Zarabianie na dostarczaniu płynności – część 4 (Uniswap v3, Curve v2, Balancer v2)
Jeśli chcesz osiągać optymalne zyski z dostarczania płynności na DEXy, to musisz zrozumieć zmiany, jakie wprowadzono w ostatnim czasie w trzech wiodących protokołach (Uniswap, Curve oraz Balancer). Otwierają one przed nami nowe możliwości większego zarobku. A ten artykuł opisuje, w jaki sposób możesz te możliwości wykorzystać. Z korzyścią dla Ciebie i Twojego portfela.
Spis treści
Zanim zaczniemy
Ten artykuł ma w tytule segment “część 4” nie bez powodu. Nadbudowuje on bowiem wiedzę, którą zbudowaliśmy w ciągu ostatniego roku w serii artykułów oraz webinarów:
- Zarabianie na dostarczaniu płynności cz. 1 (artykuł) [webinar]
- Zarabianie na dostarczaniu płynności cz. 2 – farming (artykuł) [webinar]
- Zarabianie na dostarczaniu płynności cz. 3 – walka z impermanent loss [webinar]
(dostęp do webinarów dla członków społeczności Krypto Krypty. Tutaj możesz stać się jednym z nas.).
Gorąco zachęcam do zapoznania się z powyższymi materiałami. Dzięki nim zrozumiesz najważniejsze aspekty związane z dostarczanie płynności. Zrozumienie ich jest niezbędne, aby móc przyswoić omawiane w tym artykule zagadnienia. Jeśli więc coś w trakcie dalszej lektury będzie dla Ciebie niezrozumiałe, wtedy wróć do poprzednich części cyklu.
Uniswap v3
Uruchomiona w maju tego roku nowa wersja najbardziej popularnej zdecentralizowanej giełdy krypto z pewnością będzie jednym z kandydatów do wydarzenia roku w branży. A to właśnie za sprawą nowego, innowacyjnego modelu dostarczania płynności. Który z jednej strony jest zdecydowanie bardziej efektywny kapitałowo – możemy robić większe swapy bez znaczącego wpływu na zmianę ceny tokenów. A z drugiej strony pozwala znacząco zwiększyć zyski dla dostarczycieli płynności. Drugą stroną tej monety jest odejście od modelu – wrzuć płynność i zapomnij. Jeśli chcemy naprawdę dobrze zarabiać dostarczając płynność na Uniswap v3, to musimy być tym obszarze trochę bardziej aktywni. Od wyboru początkowej strategii dostarczania płynności, po jej modyfikacje wraz ze zmieniającymi się warunkami rynkowi. Można więc zarobiać więcej. Ale więcej też trzeba będzie się przy tym narobić.
Przyjrzyjmy się więc z bliska temu, na czym polega ta innowacyjna zmiana w nowej wersji Uniswapa.
Przypomnijmy, że do tej pory po prostu wrzucaliśmy dwa tokeny do worka puli płynności. Worek ten był wykorzystywany przez giełdę, do przeprowadzania swapów. W wyniku czego zmieniają się proporcje tokenów w worku oraz ich wzajemna cena. Tokeny wrzucane do worka przez dostarczycieli płynności (LP), były wykorzystywane w całym możliwym przedziale cenowym. Od zera do nieskończoności. Co sprawiało, że większość z nich, tak naprawdę nigdy nie była aktywnie wykorzystywana przy swapach.
Natomiast w nowej wersji Uniswapa możemy określić przedziały cenowe, w których nasze tokeny mają być wykorzystywane do zapewniania płynności. Mamy do czynienia z tak zwaną skoncentrowaną płynnością. Tokeny nie leżą już w worku od zera do nieskończoności. Tylko w obszarach cenowych wybranych przez dostarczycieli płynności. Czyli zazwyczaj w okolicach aktualnych cen rynkowych. Dzięki temu kapitał ulokowany w pulach jest bardziej efektywnie wykorzystywany. Co rodzi pozytywne konsekwencje, zarówno dla dostarczycieli płynności, jak dla dla handlujących. Ci pierwsi mogę zarobić więcej na prowizjach. Dzięki lepszemu odsetkowi dziennego wolumenu do wartości kapitału umieszczone w pulach. Jak widzimy na załączonym poniżej obrazku najpopularniejsze tokeny mają większe dziennie obroty niż suma ich wartości w pulach płynności:
A właśnie od stosunku dziennego obrotu do wartości umieszczonego kapitału (TVL) zależą zyski z opłat dla LP. Korzyścią dla handlujących jest natomiast możliwości przeprowadzania większych transakcji bez większego wpływu na cenę. Co zachęca jeszcze więcej użytkowników (zwłaszcza większych graczy), do korzystania z Uniswap. Co zwiększa jego wolumen, a tym samym przyczynia się do zwiększonych dochodów z opłat dla dostarczycieli płynności (LPs).
O ile ta sytuacja jest idealna dla handlujących, to dla LP monata ta ma także drugą stronę. Wymaga od LPs: po pierwsze wybrania optymalnych wartości startowych dla zakresu cen, gdy ich kapitał będzie wykorzystywany do dostarczania płynności. Po drugie modyfikacji tych zakresów wraz ze zmieniającymi się warunkami rynkowi. Dostarczanie płynności przestaje być bez wysiłkowym, pasywnym działaniem – wrzuć płynność i zapomnij. Od teraz, aby dobrze zarobić, trzeba znaleźć skuteczną strategię oraz dostosowywać ją do zmieniających się warunków. Wymaga więc to większego pomyślenia oraz aktywnego udziału w rynku. O najskuteczniejszych strategiach i narzędziach przydatnych do dostarczania płynności na Uniswap v3 opowiemy sobie podczas jednego z najbliższych darmowych webinarów. Możesz zapisać się na niego za darmo już dziś.
Balancer v2
Balancer był jednym z motorów napędowych DeFi Summer w 2020 roku. A to za sprawą bardzo ciekawego podejście do tworzenia pul płynności. Jeśli przyjrzymy się jeszcze raz pulom płynności z Uniswapa, to zobaczymy, że mieszczą się w nich tylko dwa tokeny. A ich stosunek wartości wynosi 50 na 50. Balancer natomiast pozwala nam tworzenie pul płynności dla większej liczby tokenów, np. 6. Zapewnia nam również elastyczności odnośnie tego, jaki ma być stosunek zawartości tych tokenów w puli płynności. Co świetnie widać na poniższym obrazku, który przedstawia kilka wybranych puli płynności z Balancera:
Taka elastyczność pozwala na rzeczy nie możliwe na Uniswapie, tak jak np.:
- Tworzenie samo rebalansujących się funduszy inwestycyjnych o stałej alokacji kapitału w wybrane walory. Załóżmy, że chcemy mieć stały rozkład naszego kryptowalutowego portfolio na BTC – 60%, ETH – 30%, LINK – 10%. Tworzymy więc sobie taką pulę płynności, a handlujący na Balancerze nie dość że utrzymują oczekiwaną przez nas alokację, to jeszcze nam za to płacą, uiszczając opłatę od swapów, które pod spodem rebalansują nasze pozycje.
- Pozwala projektom na bardziej elastyczne podejście do zapewniania płynności dla ich tokenów
- Pozwala na tworzenie, takich struktur puli płynności, które są mniej podatne na zjawisko nietrwałej straty.
Oprócz tego Balancer oferuje otwarty program Liquidity Mining. Pule płynności, których wnioski zostały przegłosowane przez posiadaczy tokenów BAL (governance token protokołu) są uprawnione do bycia wynagradzanym wspomnianymi wcześniej tokenami BAL.
Balancer był również jednym z pierwszych protokołów, który aktywnie walczył z wysokimi opłatami transakcyjnymi. Czyni to poprzez wypłacanie rekompensaty za gas dla handlujących. Rekompensaty wypłacane są w formie ich tokenu BAL. Program ten jest aktywny na Ethereum cały czas (dla wybranych tokenów). Oprócz tego nowa wersja Balancera jest bardziej wydajna. Transakcje zużywają mniej gasu, a co za tym idzie są tańsze. A parę dni temu Balancer wylądował również w sieci Polygon, gdzie transakcje są śmiesznie tanie.
Z czego wynikają mniejsze transakcje w nowym Balancerze?
Po pierwsze, kapitał ze wszystkich puli płynności jest trzymany w jednym smart contracie. Ma to szczególne znaczenie w przypadku swapów mających transakcje pośrednie. Np. chcemy wymienić DAI na AAVE, ale tokeny te nie mają ze sobą wzajemnej puli płynności. Więc na przykład najpierw wymieniamy DAI na ETH w jednej puli, by następnie w drugiej to ETH wymienić na AAVE. Gdy wszystkie te trzy tokeny leżą w jednym worku, to operacja ta jest znacząco tańsza.
Kolejną ciekawą innowacją w nowej wersji protokołu, jest możliwość inwestowania części kapitału znajdującego się w pulach płynności. Zazwyczaj jest tak, że większość kapitału w pulach płynności leży i się kurzy. Nie jest aktywnie wykorzystywana do przeprowadzania transakcji wymiany tokenów. Dlatego od teraz jest możliwość, aby taki zasiedziany kapitał został zainwestowany w innym protokole, np. w formie lokaty na AAVE. Generując tym samym dodatkowy zysk dla dostarczycieli płynności.
Zarabianie na dostarczaniu płynności do nowego Balancera będzie również jednym z tematów zbliżającego się darmowego webinaru. Zapisz się na niego już teraz.
Płynność dla krypto na Curve v2
Wraz z pojawieniem się Uniswap w wersji trzeciej, który umożliwia koncentrację płynności, wydawać się mogło, że pozycja Curve jako lidera rynków wymiany stablecoinów, może być zachwiana. Bo przecież dla puli płynności dla par stabecoin do stablecoina najłatwiej i najprościej jest wyznaczyć zakresy cenowe, w których się dostarcza płynność. Można wręcz powiedzieć, że robisz to raz i jest to bezobsługowe. Tak jak to miało miejsce za starych dawnych czasów Uniswap v2. Bowiem cena stablecoinow względem siebie będzie zmieniała się minimalnie. W wyniku czego Uniswap będzie pozwalał na tanie i skuteczne transakcje stablecoinów o dużej wartości. I rzeczywiście, w TOP10 największych puli płynności są trzy pary stable do stable. Do tego z konkurencyjnymi wobec curve niskimi opłatami dla handlujących (0,05 procenta od transakcji, wobec domyślnego w v2 0.3 procenta). I rzeczywiście, dzienny obrót w tych trzech pulach płynności dla stablecoinów wyniósł ostatnio 55 milionów dolarów. Wobec 96 milionów USD dobowego obrotu na całym Curve.
Reakcja Curve na pojawienie się groźnego konkurenta była iście epicka. Curve nie zdecydowało się okopywać się na pozycjach najlepszego DEXa do wymiany stablecoinów. Wykonało ofensywny krok na przód i weszło na rynek wymiany krypto do krypto oraz krypto do stable:
Dosłownie parę tygodni po premierze Uniswap v2 Curve opublikowało whitepaper nowego algorytmu wymiany tokenów. Nazywany w skrócie Curve v2. Jednocześnie publikując dwie pule płynności oparte o ten nowy algorytm. Jedną na Ethereum, druga w sieci Polygon. Obie z nich zawierają w sobie stablecoiny oraz Bitcoina z Etherem.
Nowa wersja Curve, podobnie jak pierwsza oraz najnowsza wersja Uniswap, pozwala na koncentrację płynności w okolicach określonej ceny. Pierwszy curve pozwalał robić to statycznie – raz a dobrze, dlatego sprawdza się świetnie dla stablecoinów. Nowy Uniswap opiera się o aktywne, ale ręczne przesuwanie tych zakresów, przez dostarczycieli płynności. Natomiast nowy Curve ma mechanizmy, które automatycznie przesuwają płynność wraz ze zmieniającą się ceną. Czyli dostarczanie płynności jest dla nas nadal pasywnym zajęciem, aczkolwiek nasza płynność pracuje dla nas w taki sposób, abyśmy na tym maksymalnie zarobili. Jeśli zdecydujemy się na dostarczanie płynności dla nowych krypto puli na Curve, to bądźmy świadomi, że w tym przypadku będzie już działała na nas nie trwała strata.
Dostarczanie płynności dla Curve v2, pozwala nam uzyskać roczną stopę zwrotu z naszych ETH, WBTC oraz stablecoinów na poziomie kilkudziesięciu procent. Brzmi całkiem godnie. Dlatego ten temat zrealizujemy w praktyce podczas najbliższego webinaru na temat dostarczania płynności. Zapisz się na niego już teraz.
Przejdźmy do praktyki
Za nami opis krajobrazu dostarczania płynności po największych zmianach w wiodących protokołach, które wydarzyły się w ciągu ostatnich miesięcy. W ich wyniku handlujący otrzymali jeszcze lepszą płynność oraz możliwość taniego wymieniania tokenów o dużej wartości. Z drugiej strony sporo zmieniło się także w biznesie dostarczycieli płynności. Dlatego podczas najbliższych darmowych webinarów poruszymy aspekty z tym związane:
- Jak zarabiać kilkadziesiąt procent i więcej w skali roku dostarczając płynność na nowym Balancerze?
- Nowe pule płynności na Curve jako idealne rozwiązanie do przejścia na zasłużoną emeryturę dla hodlerów – kilkadziesiąt procent rocznie czerpane z posiadanych Bitcoina, Etheru oraz stablecoinów
- Jak najlepiej podejść do aktywnego dostarczania płynności na Uniswap v3. Przegląd najlepszych strategii oraz narzędzi wspomagających.
Udział w webinarze jest darmowy. Możesz zapisać się tutaj.