Jak się przygotować na The Merge Ethereum?
W przyszłym tygodniu Ethereum w końcu zmienia algorytm konsensusu na Proof of Stake. Niezależnie od tego, czy proces będzie przebiegał sprawnie czy zakończy się spektakularną klęską, to wydarzenie to zapisze się wielkimi literami na kartach (nie tylko) kryptowalutowej historii. Dzisiaj opowiemy sobie o tym, jak się do niego przygotować z perspektywy zwykłego użytkownika krypto.
Spis treści
Czym jest The Merge i przejście na Proof of Stake?
The Merga to znawa procesu, w wyniku którego Ethereum przejdzie finalnie na Proof of Stake. Zmiana konsensusu była zapowiadana od lata (a właściwie to od startu projektu) i jest niezbędna do wprowadzenia kolejnych udoskonaleń związanych ze skalowalnością sieci.
Proces ten na dobre rozpoczął się prawie dwa lata temu. Kiedy to w grudniu 2020 odpalono nowy łańcuch PoS dla Ethereum – Beacon Chain. Przez ten czas łańcuch ten miał do wykonania tylko jedno zadanie. Walidacji bloków i utrzymywanie konsensusu sieci. Nie można tam było nawet przeprowadzać transakcji (za wyjątkiem przyłączenia się do stakingu/walidacji sieci). Do tej pory więc testowano warstwę konsensusu. Podczas nadchodzącego tygodnia zostanie ona połączona z warstwą wykonawczą (transakcje, smart contracty) obecnego łańcucha Ethereum. Który w tym procesie porzuci swoją dotychczasową warstwę konsensusu – Proof of Work. Dość dobrze obrazuje to grafika opublikowana przez Fundację Ethereum:
Sam proces można przyrównać do wymiany silników w odrzutowcu pasażerskim. Podczas lotu. Z pasażerami na pokładzie. Warstwa konsensusu to silniki. Warstwa wykonawcza to kabina, w której siedzą pasażerowie. Część z nich śpi. Część ogląda filmy. Inni ze sobą rozmawiają czy popijają drinki. I nagle, w sposób w teorii niezauważalny, bez międzylądowania, w tym samolocie mają zostać zmienione silniki. A pasażerowie w kabinie mają nawet tego nie odnotować.
Ale ponieważ proces ten wywołuje spore poruszenie i towarzyszą mu zarówno pewne ryzyka (a co jeśli nowy silnik nie będzie działał?) jak i okazje (co się stanie ze starym silnikiem? Można go zezłomować? Czy mogę na tym zarobić), to nawet jak proces będzie przebiegał sprawnie, to w tym czasie może być gorąco. I dziać się mogą rzeczy, o których nawet fizjonomom się nie śniło.
Jak się do tego przygotować?
Z perspektywy zwykłego użytkownika Ethereum nie trzeba przygotowywać się wcale. Nie trzeba wykonywać żadnych kroków. Można sobie dalej oglądać seriale, popijać drinki czy spać na pokładzie naszego odrzutowca Ethereum.
Ale ponieważ jesteśmy w krypto, to zapewne jesteśmy też pazerni. Słyszeliśmy, że będzie można zarobić na złomowaniu tych starych silników (hard fork). No i oczywiście chcemy z tej okazji skorzystać. Okazję tę opisujemy w kolejnej sekcji.
Miners will be miners i jak na tym zarobić?
No dobra, Ethereum sobie przechodzi na PoS. Ale tam zostaje miliony kart graficznych, które do tej pory kopały Ethereum PoW. Przecież oni nadal potrzebują coś kopać, aby na tym zarabiać. Przecież wszyscy z nich nagle nie zaczną grać na tych kartach w Cyberpunka.
Tak więc górnicy (głównie chińska społeczność) stwierdziła, że będa oni nadal pielęgnować obecny łańcuch Ethereum, dalej z mechanizmem konsensusu Proof of Work. Dlatego będę robić swojego hard forka, który m.in. usunie bombę trudności kopania oraz zmieni ID sieci. Pierwsza zmiana usuwa zbudowany w Ethereum mechanizm parabolicznego wzrostu trudności kopania, która zabezpiecza sieć przed buntem górników przed przejściem na PoS. Drugi sprawia, że ETHW nie będzie dzielił tego samego chain id co Ethereum. Co zapobiega występowaniu kilku problemów, takich jak np. replay attack. Chociaż te zmiany, chociaż zapowiedziane, nie zostały jeszcze (poranek 9 września 2022) wprowadzone do kodu. Jeśli to nie nastąpi, to można się spodziewać, że niektóre (a może większość) giełd nie będzie w ogóle chciało listować ETHW (ponieważ to giełdy są najbardziej narażone na replay attack, który możliwy jest do przeprowadzenia na dwóch sieciach o tym samym chain id). W kontekście naszego bezpieczeństwa, jeśli ETHW nie zmieni swojego chain id to dokładnie takie same transakcje z tej sieci mogą być potem odtworzone na mainnecie Ethereum (i vice versa). Jak naprościej się zabezpieczyć? Ograniczyć korzystanie z ETHW do minimum. To znaczy do ewentualnego przesłania ETHW na giełdę. Upewniając się wcześniej, czy giełda ta daje nam taki sam adres do depozytu zarówno dla ETH, jak i ETHW. Na wypadek, jakby ktoś chciał nas strollować i powtórzyć tą transakcję na mainnecie.
Tak więc po przejściu na PoS będziemy mieć dwie sieci i dwa Ethery. ETH działające już na PoS oraz ETHW działające cały czas na PoW. W momencie ich rozdzielenia będą one mieć dokładnie takie samy warstwy wykonawcze. Oznacza to, że na obydwu sieciach będziemy mieli taki sama balans ETH(W) oraz wszystkich innych tokenów.
Dwa razy więcej Etheru i dwa razy więcej każdego tokenu? Zajebiście, brzmi jak dwa razy więcej pieniędzy. No nie do końca. Może brzmieć jak trochę więcej pieniędzy i zaraz sobie opowiemy o tym, jak się po nie schylić.
To że na drugiej sieci (ETHW) dostaniemy kopie naszych tokenów nie oznacza, że będę one warte tyle samo co oryginalne na ETH. To znaczy, w pierwszym bloku, na lokalnych DEXach względem siebie tak. Jednak właściwie wszystkie z nich nie są wspierane na sieci ETHW przez swoich twórców i nie będą mieć płynności na zewnętrznych giełdach. A to oznacza, że każdy będzie się ich pozbywał w celu zdobycia jak największej ilości ETHW. Bowiem ono będzie miało płynność na zewnętrznych CEXach. I pewnie przynajmniej początkowo będzie trzymać jakąś wartość. Natomiast wszystkie tokeny na sieci ETHW będę stosunkowo szybko dążyły w okolice zera (do którego jednak nigdy nie uda im się dojść).
Tak więc mojej perspektywy, aby zarobić na złomowaniu starych silników Ethereum, najlepiej jest mieć w momencie The Merge jak najwięcej Etheru. Aby uzyskać je też na ETHW i trochę zarobić na ich sprzedaży.
Co dla mnie znaczy jak najwięcej? Jak najwięcej bez bawienie się w inżynierię finansową i bez podejmowania dodatkowego ryzyka. Oznacza to przeniesienie ETH z innych sieci oraz wypłatę ich ze smart contractów.
Przenosimy je z innych sieci, ponieważ to balans z Ethereum dostaniemy na ETHW. Nie będą tam uwzględnione Ethery (i tokeny) z innych sieci. Nawet jak są to drugie warstwy Ethereum (jak Arbitrum One czy Optimism). Jeśli jeszcze nie wykonałeś tego kroku, to jest to najlepszy moment. Zostało jeszcze kilka dni do The Merge, więc ceny gasu są pewnie jeszcze znośne. Tutaj uwaga, że oficjalne mosty optymistycznych L2 jak Optimism czy Arbitrum One mogą nam już nie zdążyć przesłać ETH przed Mergem. Ponieważ potrzebuje one kilkudniowego okresu, w którym można kwestionować poprawność transakcji. Dlatego jeśli naszą intencją jest zdążyć przez The Merge, to korzystajmy z mostów, które prześlą nam środki w kilka minut.
Wypłacamy je ze smart contractów, po to aby ETHW mieć bezpośredniu na swoim portfelu i jedną transakcją przesłać je CEX, aby tam je zdumpować. Jeśli dostaniemy ETHW w smart contracie, to bądźmy świadomi, że najprawdopodobniej będziemy w stanie wypłacić go mniej albo i wcale. Tak jak wspomniałem, ludzie (a właściwie to boty) będą wrzucać w pule płynności, zastawy wszystkie inne tokeny, aby wyjąć z nich jak najwięcej ETHW, który jako jedyny może mieć tam jakąś wartość.
Tak więc ja już jakiś czas temu przeniosłem swoje ETH z L2ek na Mainnet Ethereum. I to jest moje jedyne działanie, jakie podejmuje w tym temacie. Nie zastawiam swoich stETH (które nie darzą mi ETHW po drugiej stronie) ani stablecoinów, aby pożyczyć jak najwięcej ETH. Dlaczego? Boję się ryzyk, które mogą się zmaterializować w wyniku potencjalnych anomalii, które opiszę w kolejnej sekcji. Nie jest to też działanie kosztowne (zarówno w cenach gasu, czasu jak i myślenia koncepcynego), więc jest to cena jaką jestem gotów zapłacić, nawet jakby ten fork miał się nie odbyć bądź ETHW miało kosztować nie więcej niż kilka USD.
Nie otwieram też krótkoterminowych pozycji pod to wydarzenie. Hodlerka to jest dziedzina, w której dobrze się czuje. Spekulacje wychodzi mi co najwyżej średnio. I kosztuje zbyt dużo czasu i nerwów. No i dochodzą też wspomniane wyżej i opisane poniżej anomalie
Anomalie towarzyszące The Merge
Ponieważ wszyscy mogą chcieć mieć jak najwięcej ETH na swoich portfelach, to może to rodzić kilka poważnych reperkusji.
Po pierwsze znacząco może ucierpieć płynność. I to zarówno na DEXach, jak i na giełdach scentralizowanych. A mniejsza płynność, to większa podatność na zmienność cenową. Zwłaszcza, gdy po drugiej stronie mamy duże zainteresowanie, niepewność oraz armię spekulantów rozgrywających to krótkoterminowo.
Płynności dla ETH może też zabraknąć w protokołach lokatowo-pożyczkowych. Ludzie mogą pożyczać Ether, aby dostać go więcej po drugiej stronie, a następnie oddać. Z drugiej strony kapitał z lokat ETH może być również wypłacany w tym samym celu. Gdzie w ekstremalnych sytuacjach może dojść do kryzysu płynności (chwilowej nie możliwości wypłaty środków). A przynajmniej tymczasowego wzrostu opłacalności lokat w ETH oraz wzrost kosztów kredytu w tej walucie.
Przenoszenie ETH na Ethereum może sprawić, że zabraknie również płynności na mostach po stronie Mainnetu Ethereum. Zwłaszcza, że oficjalne mosty drugich optymistycznych warstw, które mają największą przepustowość już nie zdążą dostarczyć nam Etheru przed forkiem.
Część z tych operacji, aby obniżyć koszt kapitału, duzi gracze mogą chcieć wykonać tuż przed i tuż po hard forku. Może to wywołać znaczący wzrost cen gasu w tym okresie.
Możemy też spodziewać się, że zarówno protokoły jak i CEXy będą pauzować część aktywności związanych z Etherem. AAVE już w tym tygodniu przegłosowało zapauzowanie pożyczek w ETH do czasu przeprowadzenia merga.
Duże przeciążenie sieci oraz samych giełd może sprawić, że giełdy również będą miały problemy. Czy to z wpłatami/wypłatami czy być może nawet z ogólnym działaniem, jeśli napotkają wzmożony ruch związany z dużym zainteresowanie spekulantów oraz ewentualną dużą zmiennością w tym czasie. A powtórzmy raz jeszcze, to dużej zmienności na ETH może prowadzić ograniczona płynność w tym czasie.
Ja polecam w tym czasie ograniczyć naszą działalność w krypto do minimum. Zadbać też zawczasu o to, aby nasze pozycje w DeFi nie miały problemu z przetrwaniem ewentualnej zawieruchy.
Jak przygotować się na najgorsze?
Proces przejścia na PoS był planowany, implementowany oraz testowany przez lata. Zanim nastąpi migracja mainnetu ten sam proces przeszły wszystkie testnety Ethereum. Dokonano też kilkanaście tzw. shadow forków samego mainnetu. Wszystko przebiegło dobrze i wszystko wskazuje na to, że tak samo będzie w przyszłym tygodniu.
Jeśli jednak chcesz się przygotować na najgorszy scenariusz, nie powodzenie całego procesu przejścia, to tutaj masz kilka wskazówek:
- Ethereum nie planuje przestać działać podczas procesu przechodzenia na PoS. Warstwa wykonywania ma cały czas działać. Po prostu w pewnym momencie jeden blok będzie wykopany przez PoW, a kolejny już zwalidowany przez PoS. Przez pierwsze kilka(naście) minut nowy mechanizm konsensusu może poszukiwać swojej finalności, więc najlepiej w tym czasie nie przeprowadzać transakcji (chociaż będzie to możliwe). Natomiast jeśli sieć w ogóle przestała by działać, to może to wywołać chwilową panikę, ale nie zapominajmy o tym, że mamy projekty w TOP10 crypto, którym taka sytuacja zdarza się cyklicznie. I świat się na tym nie skończy
- Przenoszenie Etheru (czy tokenów czerpiących natywnie wartość z tej sieci) nie specjalnie ma sens i zabezpieczy Cię przed czymkolwiek. Zazwyczaj bowiem po prostu dostaniesz token o takiej samej nazwie, który nie jest jednak respektowany przez sam projekt. A jego wartość pochodzi właśnie ze źródła na Ethereum
- Jeśli chcesz dmuchać na zimne, to może sensowne jest przeniesienie z Ethereum, tokenów, których źródło wartości jest poza Ethereum. Będą to na przykład zwrapowane tokeny innych waluty (np. WBTC) czy scentralizowane stablecoiny (USDC, USDT, BUSD etc). W przypadku zwrapowanych krypto przechodzimy do natywnej sieci danej krypto. W przypadku scentralizowanych stablecoinów do jednej z oficjalnie wspieranych sieci przez emitenta (dbając o to, aby most z którego korzystamy, dał nam token oficjalnie wspierany przez emitenta).
Co czeka nas po Mergu?
To dokładnie omówiliśmy sobie podczas jednego z ostatnich webinarów. Jego darmowy fragment znajduje się poniżej:
A całość dostępna jest w Krypto Krypcie.