We wrześniu mieliśmy do czynienia z jednym z najważniejszych wydarzeń w historii kryptowalut. Ethereum przeszło na Proof of Stake, a kurs zareagował na to kierunkiem południowym. Bitcoin raczej szedł w bok. A ja ruszyłem na pierwsze zakupy altów.

Co się stało w moim portfelu?

Po pierwsze widzimy, że w portfelu pojawiły się dwie nowe pozycje. Przyjrzymy się im bliżej w sekcji  Co kupiłem? Co sprzedałem? Teraz tylko wspomnę, że to głównie dzięki tym zakupom wartość posiadanych przeze mnie krypto wzrosła pomimo całkiem znaczących spadków na większości walorów. Po prostu dorzuciłem kolejny kapitał do mojego kryptowalutowego worka. Oczywiście kosztem moje stablecoinowej skarbonki.

Na ten moment (4 października 2022 roku) wartość posiadanych przeze mnie kryptowalut to 253 702,31 USD. Gdy przeliczymy to na złotówki (przy kursie 4,83 PLNUSD), to mamy kwotę 1 225 382,14 PLN. Gdy do kryptowalutowego worka dorzucimy stablecoinową skarbonkę to otrzymujemy kwotę 615 313,74 USD. Co po przeliczeniu na złotówki daje kwotę 2 971 965,38 PLN. Widzimy więc, że pomimo usilnych starań osłabiającej się złotówki, mój majątek stopniał poniżej 3 mln złotych.

W kontekście projektów znajdujących się w portfelu, opowiemy sobie w paru zdaniach ozmianach w dwóch z nich: Ethereum oraz Chainlinku.

Ethereum w połowie miesiąca, po latach wyczekiwań, przeszło w końcu na nowy mechanizm konsensusu: Proof Of Stake. Cały proces przebiegł bardzo sprawnie. Bez żadnych zakłóceń wymieniono silniki w odrzutowcu pasażerskim podczas lotu. Przy okazji zarobiliśmy parę groszy na forku ETHW. Ale za to cena samego Etheru spadła (po wzrostach w dwóch poprzednich miesiącach). Ale nie jesteśmy tutaj po to, aby rozmawiać o cenie. Jesteśmy tu dla technologii.  Więc jakie ta zmiana ma implikacje:

  • Jest bazą do kolejnych usprawnień technologicznych, mających w przyszłości zapewnić lepszą skalowalność (więcej tańszych transakcji) ekosystemu Ethereum (sieci Ethereum plus korzystające z niej rollup’y)
  • Znacząco zmniejsza się koszt zabezpieczenia sieci. Walidatorzy PoS mają znacząco mniejsze koszty (sprzęt i elektryczność) niż górnicy PoW. Dlatego pracę zabezpieczania sieci są w stanie wykonać za mniejsze wynagrodzenie. Dlatego nastąpiła redukcja nagroda za tworzenie nowych bloków. W stosunku do tego co było przez mergem, wystąpiła redukcja emisji nowych ETH o około 90 procent. To mniej więcej tak, jakby zrobić trzy halvingi na raz. Długotermino znacząco wpłynie to na ograniczenie podaży. 
  • Czy wspominałem coś o mniejszych kosztach prądu? Tak, nowe Ethereum zużywa ponad 99 procent mniej elektryczności niż jeszcze parę tygodniu temu. Wpisują się w proklimatyczne i proekologiczne narracje.

Więcej na temat tych zmian powiedzieliśmy sobie parę tygodniu temu podczas webinaru poświęconego przejściu Ethereum na Proof of Stake.

Drugi projekt, z którego też korzystamy wszyscy, a który właśnie wkracza w proces długo oczekiwanych zmian jest Chainlink (LINK). Jest to stosowany niemal wszędzie w krypto i DeFi system wyroczni. Odpowiadają oni za dostarczanie na blockchain informacji spoza niego (np. o cenach walorów finansowych). Istotą sprawy jest to, aby było robione to w sposób rzetelny i wiarygodny. Bowiem niezgodna z prawdą informacja może spowodować straty liczone w dziesiątkach czy nawet setkach milionów dolarów. Przez lata Chainlink spisywał się ze swojej roli bez większych wpadek, stając się niekwestionowanym liderem. Odzwierciedleniem tego był dynamiczny wzrost kursu ich monety LINK. Który na początku hossy był jednym z liderów wzrostów i obijał się o TOP10 kryptowalut. 

W ostatnich dniach września miała miejsce organizowana przez nich konferencja SmartCon. Podczas której mówimy były tuzy za świata krypto i nie tylko. Z najważniejszych rzeczy, to w końcu ogłoszona zapowiadany już od półtora roku staking LINK. Ma być on uruchomiony od grudnia. Z okresem próbnym dla zasłużonych osób. Zasłużyć można było na wiele sposobów, m.in. posiadają LINKi. Swoje zasługiwanie można sprawdzić tutaj. Kolejne rzeczy to współpraca z tradycyjnymi światami finansów i technologii. W pierwszej kolejności chodzi o kooperację ze SWIFTem, systemem przelewów międzynarodowych. Oraz dołączenie do zespołu byłego prezesa Google – Erica Smidta.

Jeśli jesteś zainteresowanym głębszym spojrzeniem na nadchodzące zmiany w Chainlinku, to daj proszę znać w komentarzu. Zastanawiam się nad tym, czy nie poświęcić temu tematowi jednego z przyszłych materiałów. 

Jeszcze w sumie wspomnę o jednym projekcie: Optimism (OP). Zapoczątkowano program eksploracji tego ekosystemu – Optimism Quests. Odwiedzamy w nim różne projekty, wykonujemy w nich akcje i dostajemy za to NFT. Być może będą one jedną z przepustek do kolejnego airdropa OP. Poszczególne misje opisałem tutaj.

Co kupiłem? Co sprzedałem?

W kontekście Bitcoina i Etheru robiłem to co zawsze. Robiłem DCA, czyli kupowałem za małe kwoty codziennie, niezależnie na cenę. Wykorzystuje do tego serwis Mean Finance na sieci Optimism

Po raz pierwszy ruszyłem tej bessy na zakupy altów. Zakupiłem dwie pozycje w projektach z trendu zk-Layer1s. Obie kupowane w dwóch ratach, przy mniej więcej podobnych poziomach cenowych. Obie pozycje będę trzymał długoterminowo do kolejnej hossy. Wielkość ticketu na alty na ten cykl to u mnie 10k USD.

Tak więc w ostatnim czasie zakupiłem:

  • 16 778  MINA za 10k USDC. Co daje cenę jednostkową 0.596 USDMINA
  • 9772 AZERO za 10k USDC. Co daje nam jednostkową cenę zakupu 1.023 USDAZERO

Ponieważ oba projektu będę trzymał długoterminowo, to nie pozwalam aby kurzyły się w moim portfela. Obie sieci są oparte o Proof of Stake, dlatego też wykorzystuje swoje monety do ich zabezpieczania i odbierania za to nagród.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat obydwu projektów, jak i tego w jaki sposób technologia zero knowledge może odmienić krypto i stać się najgorętszym trendem kolejnej hossy, to odsyłam do nagrania z ostatniego webinaru w Krypto Krypcie.

Co się działo w moim DeFi?

W DeFi nie działo się super dużo. Wyszedłem z jednego projektu. Inny mi nadal nie pozwala na wyjście. Nie pojawiła się żadna nowa pozycja w zestawieniu.

Stablecoiny

W kontekście stablecoinów nastąpiły dwie rzeczy.

Po pierwsze primo, tak jak wspomniałem już wcześniej, trochę ich ubyło. Ze względu na dokonywane przeze mnie zakupy.

Po drugie nastąpiła rotacja w składzie koszyka. Tutaj były dwa powody ku temu.

Pierwszy, pojawienie się USDN. W wyniku zmian i zawirowań na Vires Finance. To sobie za chwilę opiszemy w osobnej sekcji.

Po drugie zniknęły moje pozycje w DAI i FRAX. Stało się to przy okazji moje chuchania na zimne podczas merga Ethereum. Stwierdziłem, że jakby świat miał się zawalić, to będę czuł się lepiej, jeśli w tej zawalce nie będą brać udziału moje stablecoiny. Wyszedłem wtedy z FRAX i DAI (jako zdecentralizowanych, zależnych od tego co się dzieje na sieci Ethereum) do USDC (jako scentralizowany, którzy przeżyje nawet jak Ethereum nie). Do tego dorzuciłem kilkadziesiąt tysięcy posiadanych wcześniej przeze mnie USDC i na okres merga wrzuciłem na moje Circle Account. Jest to oficjalne rozwiązanie emitenta USDC (oraz EURC) dla klientów korporacyjnych. Które pozwala na darmową konwersję USD do USDC oraz EUR do EURC. Oraz w drugą stronę. Jeśli inwestujesz w krypto poprzez spółkę, to być może jest ciekawe rozwiązanie dla Ciebie. Więcej na ten temat pisałem w Newsletterze Premium pod pięknym tytułem: Ej stary, jak wymienić te USDC na dolary?

Lokaty

Wśród lokat pozostał nam tylko Vires. W którym sytuacja cały czas jest nieciekawa. Czego nie specjalnie poprawiają kolejne plany ratunkowe.

Vires Finance (Waves)

Na chwilę obecną mam tutaj następujące pozycje:

  • 35,7k USDN – nie generuje ona już yieldu. I powstała ona w wyniku konwersji mojej pozycji z USDC. Na USDC bowiem nie ma płynności – wszystko co na lokatach jest także pożyczone. Była więc opcja przekonwertowania do USDN z bonusem 5 procent. I wypłacanie w małych ratach po 100 USDN dziennie. Postanowiłem skorzystać z tej opcji, po czym okazało się, że nie byłem w stanie nawet wypłacać tych 100 dolców dziennie bo cała globalna pula na dany dzień była rozchwytywana w mgnieniu oka (głównie przez boty). Po mniej więcej tygodniu w ogóle zapauzowano możliwość wypłat. A z  końcem miesiąca wprowadzono możliwość wyjścia z pozycji poprzezn nowy token SURF. Zostało to opisane tutaj.
  • 48,5k USDT znajduje się w tokenach LP. Podobno można je w małych dziennych limitach importować, aby potem wypłacać. Ale mi jeszcze nie udała się ta sztuka. Działa więc to dokładnie tak samo, jak było z wypłatami USDN po konwersji. 
  • 1744 USDC również znajduje się w tokenach LP i tutaj sytuacja jest analogiczna jak z USDT LP.

Problemy w wyjściem z Vires są dla mnie jedna z lekcji pod zbiorczym tytułem: Co tak naprawdę oznacza wyjście z rynku. Szerzej porozmawialiśmy na ten temat w poniższym odcinku Tygodnika Kryptowalutowego:

Dostarczanie płynności

Tutaj działo się również niewiele. Trochę dorzuciłem kapitału na GMX. Natomiast wycofałem się całkowicie z dostarczania płynności na Perpetual Protocol. Motywem ku temu była chęć uchronienia się przed nietrwałą stratą w przyszłości. Cena cały czas oscylowała przy mojej cenie wejścia. Fee transakcyjne przewyższały IL (nie mówiąc o nagrodach w OP i PERP). Ale jest obawa, że będziemy mieli wzrosty i wtedy możemy cenowo już nigdy nie wrócić do poziomów mojego wejścia. A wtedy IL mogłaby być bolesna.

GMX (Arbitrum)

Na GMX wrzuciłem dodatkowe parę tysięcy do puli płynności GLP. W tej chwili jest to równowartość 6,5k USD, które generuje około 23 procent rocznie. Głównie w ETH.

Przy okazji warto wspomnieć, że projekt szykuje duże zmiany. M.in. odejście od modelu dostarczania płynności poprzez indeks GLP. Najprawdopodobniej pochylę się nad tym tematem i opiszę te zmiany w jednym z nadchodzących materiałów.

BadgerDAO (Ethereum)

Tutaj bez zmian, pula płynności dla Bitcoina, Etheru i Tetheru generuje około 20 procent rocznie, a wartość mojego kapitału to niecałe 11k USD.

Stargate (Avalanche)

Na moście Stargate również bez zmian. 25k USDT na sieci Avalanche generuje skromne 5 procent rocznej stopy zwrotu

Velodrome (Optimism)

Bez zmiennie również na Velodrome, gdzie cały czas posiadam dwie pule płynności:

  • 42k w puli USDC/sUSD generuje 8 procent rocznie
  • 17k w puli USC/LUSD pracuje generując 5 procent w skali roku

cBridge (Arbitrum)

Kolejny most i kolejne bez zmian:

  • 19,2k USCD na rocznej stopie zwrotu na poziomie 7 procent
  • 6,7k USDT z roczną stopą zwrotu delikatnie poniżej 7 procent

Synthetix (Optimism)

1,8k SNX o wartości 4,2k USD generuje 23 procent w skali roku. Więcej o ekosystemie Synthetix dowiesz się tutaj.

Dopex (Arbitrum)

Moja zabawa z wystawianiem Atlantic Straddle dla ETH trwa nadal. I nadal generuje straty. Dzieję się tak do czasu, gdy Ethereum notuje silne spadki. Gdy tylko zacznie iść trendem bocznym (najlepiej) bądź wzrostowym (ok) to zacznę zarabiać. Ponieważ wrzuciłem tutaj nie dużą kwotę w charakterzy edukacyjnym, to pozwalam przyszłości tutaj dziać się dalej.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat opcji na Dopex, to zapraszam do webinaru Nowe możliwości na sieciach Arbitrum.

Co na nas czeka w październiku?

Urodzinowa NADPROMOCJA w Krypto Krypcie. Dostępny długoterminowe taniej o dodatkowe 36 procent (tyle latek właśnie mi stuka). Jeśli chciałbyś zostać z krypto i ze mną długoterminowo, to może to być świetna okazja.

Leave a Comment