Raport z portfela

Za nami jeden z najbardziej dramatycznych miesięcy w świecie kryptowalut. Krach w ekosystemie Terra Money odcisnął się znacząco na rynku krypto i na moim portfelu. Dwa assety, wyceniane na dziesiątki miliardów dolarów stopniały na naszych oczach w ciągu kilku dni. Jeśli wrócimy do mojego raportu sprzed miesiąca, to zobaczymy tam, że połowa wartości mojego portfela znajdowała się na blockchainie Terra. Nic więc dziwnego, że wyparowała z niego kwota prawie dwóch milionów złotych.

Co się stało w moim portfelu?

Jak widzimy na załączonym obrazku moje zestawienie portfela wygląda znacznie skromniej, niż zazwyczaj. Nie tylko jeśli chodzi o zakres kwotowy. Ale także w kontekście ilości posiadanych przeze mnie pozycji. Wytłumaczenie tego znajdziemy w tytule tego raportu. Za chwilę to rozwinę. Jednak najpierw przyjrzyjmy się wartości mojego blockchainowego majątku. 

Wartość posiadanych przeze mnie kryptowalut wynosi 278 295,20 USD. Co przy obecnym (06.06.2022) kursie wymiany dolara do złotówki (4,27 PLNUSD) daje kwotę 1 188 320,49 PLN. Jeśli dodamy do tego wartość posiadanych przeze mnie stablecoinów to uzyskujemy łączną wartość 717 751,53 USD. Czyli po przeliczeniu 3 064 799,03 złotego.

Krach LUNY

Największe piętno na rynku krypto w maju odcisnął upadek ekosystemu Terra Money. Utrata pegu i zaufania do stablecoina UST pociągnęła za sobą ogromny dodruk LUNY, a co za tym idzie oba aktywa straciły na wartości.
Jeśli przyjrzymy się raportowi za poprzedni miesiąc, to zauważymy, że właściwie połowa z mojego prawie pięciomilionowego krypto majątku znajdowała się w tym ekosystemie. Z perspektywy czas było to zdecydowanie za dużo. Moja wiara i oddanie w ten ekosystem była przesadzona. I chociaż dywersyfikowałem nawet swoje stablecoiny, to trzeba przyznać, że mogłem bardziej. Połowa jajek w jednym koszyku to zdecydowanie za dużo.

Jak wyglądało ratowanie tych jajek? W sumie uratowałem z nich mniej więcej połowę. Wychodząc z ekosystemu partiami przy różnym poziomie rozjechania pegu UST. Dość bolesna lekcja. Wychodziłem podczas tych dni do BTC, stablecoinów oraz PAXG.

Wielkie reset

Czy tak wygląda głęboka bessa? Taki tytuł nosił poprzedni raport z portfela. Dziś, po upadku LUNY i kolejnych kilkudziesięcio procentowych spadkach na innych kryptowalutach odpowiedź na to pytanie jest jednoznacznie twierdząca.
Dlatego postanowiłem dokonać ogólnego resetu mojego portfela. Pozbywając się aktywów, którym nie wróżę świetlanej przyszłości w kolejnej hossie. Jednocześnie ograniczając liczbę posiadanych pozycji i robiąc miejsce na zakup nowych aktywów w przyszłości. W większości przypadków wychodziłem do Etheru. Dlatego jego ilość, podobnie jak Bitcoina (tutaj powodem była ucieczka z Terry) dość znacząco wzrosła w tym miesiącu.

Przy tej okazji warto rozliczyć się z mojego podejścia w tej hossie. Swoje główne tezy inwestycyjne opracowałem w połowie 2018 roku. Mniej więcej wtedy doszło do mnie, że poprzednia hossa na krypto skończyła się pół roku wcześniej. I podzieliłem się nimi później z Wami na blogu w dwóch artykułach:

Po ich lekturze jednoznacznie zobaczysz, że moim rynkowym drogowskazem był Bitcoin. On pokazywał mi gdzie jest rynek i pod niego dostosowywałem ruchy na innych aktywach.

Moja główne założenie z 2018 roku brzmiało następująco: “w kolejnej hossie ATH na Bitcoinie powinno wynieść gdzieś między 100k USD a 200k USD”. 

Oczywiście jak widzimy, nie miało to miejsca. Na całe szczęście podczas opracowywania mojego planu miałem jeszcze w sobie sporo pokory po poprzedniej hossie. Kiedy to zrealizowałem bardzo mały procent zysków. 

Dlatego założyłem, że mogę nie mieć racji. I sprzedaż Bitcoina zacząłem od poziomów 30k USD za sztukę. A więc niemal półtora roku temu. Dzięki temu stosunkowo szybko i regularnie rosła ilość posiadanych przeze mnie stablecoinów. Co zbawiennie wpływało na mój stan emocjonalny podczas spadków (zarówno w maju rok temu, jak i w poprzednim miesiącu). W wyniku tego nawet po kolosalnej wtopie na UST kończę tą hosse z prawie dwoma milionami złotych w stablecoinach. 

Podsumowując jestem zadowolony z realizacji zysków na BTC i ETH. Trochę gorzej wyglądała sprawa z altcoinami, gdzie w większości przypadków przegapiłem wyżyny kursowe (nie mówiąc już o samych szczytach). Na szczególne wspomnienie zasługuje LINK, który w maju zeszłego roku osiągnął mój cel wyjścia – 100 krotną stopę zwrotu. Jednak kilka dni wcześniej zrealizowałem jeszcze większy zysk na POLYGONie. I uznałem, że w sumie teraz to nie potrzebuje więcej stable. Mogę być chciwy. Lekcja, by na przyszłość traktować swoje pozycje autonomicznie.

Trochę Optimismu

Na koniec trochę bardziej optymistyczny akcent. Pod koniec maja druga warstwa Optimism wypuściła swój governance token OP i obdarowała nim sporą rzeszę użytkowników. Zarówno własnej sieci, jak i bywalców ekosystemu Ethereum. Stąd właśnie nowa pozycja w raporcie OP. Zaraz potem swój airdrop przeprowadziło Velodrome Finance. To tego samego szykuje się HOP i zapewne inne projekty. Spora część projektów dostanie również tokeny OP do wykorzystania do zwiększenia płynności i aktywności użytkowników. Brzmi jak dość sprzyjające warunki do sezonu na farming na Optimismie. O ile oczywiście rynek ogólny nie będzie zbyt czerwony. Dlatego nie sprzedałem swoich airdopów oraz przeniosłem na Optimism sporą część swojego kapitału (o tym w sekcji o DeFi).

Być może optymistyczne jest też to, że gOHM zaliczył mały wzrost, gdy cały rynek gwałtownie sprawdzał. A może uda mu się w dłuższej perspektywie zostać prawie stablecoinem oscylującym w granicach 3k USD? Chcę się o tym przekonać, dlatego gOHM jest jedynym z wynalazków z tego trendu, który ostał się w moim portfelu po Wielkim Resecie.

Co kupiłem? Co sprzedałem?

W zestawieniu widzimy, że ubyło znaczącą ilość pozycji. Tak jak już pisałem, był to reset portfela związany z końcem obecnego cyklu na rynku. Przybyło mi Bitcoina, bo do niego uciekłem częścią kapitału z Terry. Oraz Etheru, bo do niego wychodziłem z altów.

Rozegrania krótkoterminowe

Zamknąłem moją spekulację na TRX pod start algorytmicznego stablecoina USDD. 

Otwierałem pozycję pod koniec kwietnia przy cenie 0.067 USDTRX, a zamierzałem wychodzić przy 0.097. W międzyczasie mieliśmy bardzo niepewną sytuację na rynku, więc zdecydowałem się wyjść wcześniej przy cenie 0.079 USDTRX.

Co się stało w moim DeFi?

W kontekście DeFi również mieliśmy do czynienia z Wielkim Resetem. Przypomnijmy, że spora część (jeśli nie większość) projektów DeFi, z których korzystałem, znajdowała się w ekosystemie Terra. Po krachu, w moich oczach, on już nie istnieje. Nie pokładam też długoterminowych nadziei w LUNA 2.0. Stąd brak tych pozycji w tym i kolejnych zestawieniach. Co mogłem, to wyciągnąłem. Czego nie mogłem, to spisałem na straty.

Stablecoiny

W stablecoinach działo się bardzo dużo. Głównie za sprawą upadku UST. Oprócz niego, z zestawienia zniknął również MIM. Z niego również wyszedłem podczas upadania UST. Ponieważ w dużej mierze był on emitowany pod zastaw tracącego peg UST. Bałem się więc, że i on ten peg będzie tracił. I szczerze jestem zdziwiony, że to nie miało miejsca.

Mamy za to w zestawieniu trzy świeżynki. Jeśli jednak jesteś ze mną od dłuższego czasu, to wszystkie z nich powinieneś kojarzyć:

  • FRAX – algorytmiczny stablecoin, który eksperymentuje z tym, jaki minimalny poziom zastawu jest wymagany, aby rynek cały czas wyceniał go na 1 dolara. Mówiliśmy o nim w webinarze Stablecoin Wars
  • sUSD – zastawowy (w oparciu o SNX) stablecoin będący podstawą całego ekosystemu Synthetix Network. Upadek Mirrora, rozkwit Optimismu na którym gości Synthetix, być może doprowadzą do ponownego rozkwitu tego protokołu
  • LUSD – zastawowy stablecoin znany nam z webinaru Zabawy stablecoinami sprzed roku

Oprócz tego wzrosła moja pozycja w stablecoinie złota PAXG.

Lokaty

Nie ma Anchora, nie ma Edge, nie ma Marsa, nie ma niczego z upadłego ekosystemu Terra. Są za to bezpieczne i nisko oprocentowane lokaty na Ethereum. Oraz wyższe yieldy gdzie indziej. Gdzie jednak są kłopoty i ryzyka z ich nie wyjścia.

mStable (Ethereum)

Na mStable pracuje 13k USD i generuje niecałe 8 procent rocznie.

Beta Finance (Ethereum)

Na Becie mamy 10,1k USD i niecałe 4 procent rocznej stopy zwrotu.

Vires Finance (Waves)

Na Vires cały czas jest kłopotliwie i ciekawie. Yield na stablecoinach to cały czas ponad 40 procent. Ale mamy limitowane wypłaty z tych lokat. Z powodu problemów z płynnością.

Zmianą jaka zaszła od ostatniego czasu, jest możliwość zamrożenia swojego kapitału na lokacie. W zamian za większe nagrody w tokenie VIRES. Jest to zaledwie kilka procent więcej. Te kilka procent pochodzi ze zmiany zasad dystrybucji tokenów VIRES. Do tej pory trafiały one zarówno do osób umieszczających kapitał na lokatach jak i pożyczających. Od teraz pożyczający nie dostają nic, a kapitał na lokatach jest wynagradzany bardziej jeśli zdecyduje się na zamrożenie (na 3, 6 bądź 12 miesięcy). 

Jak dla mnie te 2-3 procent większego zysku nie wyglądało zachęcająco. Zachęciło mnie za to co innego. Cały czas nie można importować swoich tokenów LP (które z rabatem można kupował na Waves Exchange). Ale poprzez mechanizm zamrażania można to zrobić. Czyli zamrażam (i tak na teraz praktycznie zamrożony) kapitał na 3 miesiące, po czym będę mógł zacząć go wypłacać. O ile protokół przetrwa do tego czasu. Ciekawe jest to, że zamrożenie moich LP na USDC sprawiło, że zamrożone zostało również moje dotychczasowe saldo na lokacie. Nie spodziewałem się tego, dlatego też zwracam na to Twoją uwagę, abyś nie przeżył podobnego zdziwienia, gdy się na to zdecydujesz.

Podsumowując moje pozycje:

  • 800 USD w VIRES zarabia 140 procent rocznie. Zysk ten pochodzi z prowizji od pożyczek i jest wypłacany w pożyczanych na protokole tokenach
  • 1,2k USD w WAVES generuje mniej więcej 3,5 procenta rocznie
  • 33k USDC generuje prawie 46 procent rocznie, ale kapitał ten jest zamrożony na najbliższe trzy miesiące
  • 45k USDT w tokenach LP generuje ponad 40 procent rocznie, ale na chwilę obecną nie mogę ich zaimportować, aby móc wypłacać z nich środki. 

Agora (Metis)

Na Agorze mam cały czas dwie pozycie:

  • 26,3k USDT wypracowuje 235 procent rocznie
  • 200 USD w METIS wypracowuje 226 procent rocznie

Tak nieprzyzwoicie wysokie stopy zwrotu są wynikiem kłopotów protokołu. Jak już pisałem w poprzednich raportach jakiś czas temu padł on ofiarą ataku. Wprawdzie rynek USDT nie został wtedy poszkodowany, ale cały czas nie ma na nim płynności, abym mógł wypłacić środki z lokaty. Jest to na tyle mały protokół, że nie mogę mieć pewności co do skuteczności przeprowadzanych likwidacji i możliwości wyjęcia tego kapitału

Dostarczanie płynności

Ilość pozycji w kontekście dostarczania płynności również została konkretnie zredukowana w wyniku krachu LUNY i wielkie resetu portfela. Z drugiej strony doszły nowe pozycje w ekosystemie Optimism.

GMX (Arbitrum)

Na GMX 1,6k USD mojego kapitału finansuje dźwignię grającym na tej platformie. A moje roczna stopa zwrotu to ponad 36 procent

Tokemak (Ethereum)

Na Tokemak dostarczam płynność w USDC w kwocie 9848 i jestem za to wynagradzany 5 procentową roczną stopą zwrotu

BadgerDAO (Ethereum)

Po Wielkim Resecie na Badgerze została mi tylko farma Tricrypto2. 13,8k USD kapitału (w USDT, WBTC i ETH) generuje mi 9 procent rocznie.

Stargate (Avalanche)

Na moście Stargate dostarczam już płynność tylko dla USDT na sieci Avalanche. Moje 25k USDT generuje w przybliżeniu 8,5 procenta rocznie.

Velodrome (Optimism)

Velodrome Finance to nowy DEX w ekosystemie Optimism. Jest to fork Solidly znanego nam z ekosystemu Fantom. Rozwijany przez ludzi z veDAO. Jest to świeżutki projekt, który wynagradza płynność swoimi tokenami VELO (a w przyszłości też być może OP). Jeśli nie znasz modelu DEX wprowadzonego przez Solidly, wykorzystywanego przez Velodrome, to zapraszam do tego webinaru

Velodrome jest jednym z pierwszych DEXów na Optimism, współpracuje z wieloma projektami z tego ekosystemu, więc być może ma szansę stać się wiodącą giełda dla tej drugiej warstwy. Na ten momen dostarczam tutaj płynność dla stablecoinów:

  • Para USDC (30k) / sUSD (23,4k) generuje 10,37 procent rocznie
  • Para USDC (9,7k) / LUSD (7,6k) generuje 9,39 procenta rocznie

Oprócz tego mam na 4 lata zamrożone mojego tokeny VELO, które otrzymałem w airdropie. Dzięki temu mogę głosować nad alokacją dystrybucji tokenów (i być za to wynagradzany łapówkami) oraz otrzymuje opłaty od handlujących z pul, za którymi głosowałem. 

Tarot (Optimism)

Tarot, to projekt znany nam z Fantoma. Będący forkiem Impermax Finance, który omawialiśmy sobie podczas webinaru Innowacje w farmingu DeFi. Z jednej strony pozwala nam on na zwiększenie zysków z farmingu poprzez wykorzystanie dźwigni. Z drugiej strony, jeśli jesteśmy bardziej konserwatywni i uważamy to za zbyt ryzykowne, to może swoimi tokenami sfinansować dźwignię bardziej śmiałym inwestorom. I właśnie tym zajmuje się ja, dostarczając pod finansowanie dźwigni 5555 OP. Za co jestem wynagradzany odsetkami w wysokości 12 procent rocznie.

cBridge (Optimism)

Z cBridge od Celera korzystaliśmy nie raz przy różnych okazjach. Tym razem dostarczamy tam płynność dla stablecoinów na sieci Optimism. Moje pozycje wyglądają następująco:

  • 19,2k USDC generujące 11,44 procent rocznej stopy zwrotu
  • 6,7k USDT z roczną stopą zwrotu na poziomie 10,8 procenta

Dla obu stablecoinów dostarczałem płynność na sieci Optimism. Jednak w wyniku działania mostu, część z niej znalazła się na Arbitrum. To jest normalne w kontekście tego mostu, więc nie zdziw się, jeśli w Twoim przypadku będzie podobnie

Co nas czeka w czerwcu?

Nie wiem

Kwiecień okazała się miesiącem spadków na rynku krypto. Wartość posiadanych przeze mnie kryptowalut spadła o 25 procent. Nie jest to pierwszy taki miesiąc w historii. Na szczęście krypto stanowią już mniej niż ⅓ wartości mojego portfela. Więc spadki nie były aż tak mocno odczuwalne. Chociaż wartość mojego portfolio i tak spadła poniżej 5 milionów złotych.

Co się stało w moim portfelu?

Zgodnie ze wstępem widzimy przytłaczający charakter spadków. Tylko pojedyncze aktywa zyskały na wartości. Zanim je sobie omówimy, podsumujmy najpierw całokształt portfela.

Wartość posiadanych przeze mnie kryptowalut to 308 960,05 USD. Co daje nam spadek wartości o około 25 procent. Przy obecnym (03.05.2022) kursie 4,47 złotych za dolara, to przeliczeniu mamy wartość 1 381 051,44 PLN.

Aby otrzymać całościowy obraz mojego portfela do powyższych kwot dodajemy wartość posiadanych przeze mnie stablecoinów oraz innych aktywów na blockchainie, które nie są kursowo skorelowane z krypto. W wyniku tego otrzymujemy kwotę 1 104 046,50 USD. Co w przeliczeniu na złotówki wynosi 4 935 087,87 PLN.

Teraz przyjrzyjmy się wzrastającym na wartości w kwietniu rodzynkom. Top 3 wzrostów wygląda następująco:

  • Wonderland Memories (wMEMO) – wzrost wartości o ponad 20 procent. Jeden z naszych olympusopodobnych wynalazków. Po więcej info odsyłam więc do działu wynalazki.
  • district0x (DNT) –  wzrost wartości o ponad 17 procent. Projekt z poprzedniej hossy, który jest ze mną od głębokie bessy, która po niej nastąpiła. Jego calem jest stworzenie frameworka, do tworzenia zdecentralizowanych społeczności i marketplaceów. Wpisując się oczywiście po drodze w trend NFT.
  • DXdao (DXD) – który zanotował wzrost wartości o ponad 10 procent. Jedno z nudnych DAO, skupione na rozwijaniu niemal tak samo nudnych projektów DeFi. Spod ich rąk wyszły takie projekty jak MESA, OMEN czy SWAPR.

No to teraz pora zerknąć na przeciwległy biegun. Liderami tonącymi w otchłani spadków są:

  • Fetch.ai (FET) – spadek wartości tokenu o ponad 43 procent. Projekt kilkakrotnie już przeze mnie wspominany w raportach. Jeden z kilku projektów, będących elementem mojego zakładu, że jednym z większych trendów będzie zdecentralizowane i dbające o prywatność gromadzenia i przetwarzanie danych. No cóż, na chwilę obecną należy powiedzieć: “jeszcze nie teraz”.
  • Ren (REN) – zanotował spadek o 41 procent. Jeden z pionierów świata mostów. REN chciał w sposób zdecentralizowany przenosić assety pomiędzy różnymi sieciami. I chociaż do tej ich decentralizacji było i jest sporo zastrzeżeń, do ostatnia hossa pokazała, że nie jest ona nikomu do niego potrzeba i inne, nowe projekty mostowe wyparły Ren z kryptowalutowego mainstreamu.
  • AAVE (AAVE) – które zanotowało spadek o prawie 40 procent. Jeden z blue chipów DeFi, który miesiąc temu był wśród liderów wzrostów. No cóż, w kolenym miesiącu co zyskał, to stracił.

Co kupiłem? Co sprzedałem?

W tym miesiącu nie kupowałem nic. Nie sprzedawałem też za wiele. Jedyna transakcja, to tradycyjna realizacja zysków na LUNA. Sprzedałem 150 sztuk za 12 586 UST. Co daje nam jednostokowę cenę na poziomie 83,9 dolarów. Przy czym sprzedałem to nie jest właściwe słowo. Spaliłem swoje LUNY, uzyskując z nich UST i jednocześnie eliminując je z obiegu:

Rozegrania krótkoterminowe

Nie zabrakło za to rozegrań krótkoterminowych. Jedno zakończyło się stratą, a drugie jest jeszcze w trakcie.

Pierwsze to zakup Standard Protocol (STND) pod uruchomienie przez nich stablecoina USM na sieci Metis Andromeda. Kupiłem tokeny o wartości 4,7k USD przy czenia 0,22 USD. Start ten jednak raczej należy nazwać nie wypałem. I zamknąłem swoją pozycję ze stratą 1k USD, wychodząc przy cenie 0.18 USD. Znając moje skłonności do kiszenia za plus uznaje wyjście z tej pozycji.

Drugie rozegranie jest w trakcie. Jest to zakup TRX pod start ich stablecoina USDD (więcej o nim mówiłem podczas webinaru Stablecoin Wars). Moje cena wejścia to 0,0673 USD, a zainwestowany kapitał to 3,8k USD. 

Co się stało w moim DeFi?

W DeFi dzieje się całkiem sporo. Być możemy nie ma specjanie nowych projektów, ale kapitał dość obszernie przemieszczał się między nimi.

Stablecoiny

W stablecoinach, jak to w stablecoinach. Nic specjalnie ciekawego się nie dzieje. Największa zmiana, to zniknięcie USDN (szczegóły opowiem w sekcji o Vires) oraz ogarniczenie pozycji w USDC. Czego największym beneficjentem był Tether (USDT).

Lokaty

O godny goły yield dla stablecoinów na lokatach trudno. Ale to się może zaraz zmienić w wyniku Wojny stablecoinów. Będziemy się temu przyglądać, a tym czasem rzućmy okiem na to, co mamy teraz.

mStable (Ethereum)

Na mStable (w sieci Ethereum) moje prawie 13k mUSD wypracowuje niecałe 8 procent rocznie.

Beta Finance (Ethereum)

Na Becie jest jeszcze słabiej. 10,1k DAI osiąga tutaj jedynie 3,5 procent rocznej stopy zwrotu.

Vires Finance (Waves)

Vires przechodzi szereg zawirowań. Trochę pisaliśmy już o tym w poprzednim raporcie. A strategiom wychodzenia bądź wchodzenia do Viresa w obecnej sytuacji poświęciłem ostatnie wydanie newslettera premium. W każdym razie teraz, aby stwierdzić jakie mam pozycje tutaj, nie wystarczy zerknąć na powyższy obrazek, który pokazuje mój kapitał na lokatach. Oprócz tego nabyłem też tokeny LP lokat USDC/USDT, których jednak na chwilę obecną nie jestem w stanie zaimportować do aplikacji. W wyniku tego wprawdzie przynoszą mi one zysk jak na lokacie, ale 1) nie zarabiam na nich dodatkowego zysku w tokenie VIRES 2) nie jestem w stanie wypłacić z nich wkładu 3) nie mogą wziąć pod nie pożyczki. A widzimy ja na załączonym obrazku (screen z sekcji vTokens):

Tak więc moje obecne pozycje to:

  • 1k USD w VIRES, generujący zyski na poziomie ponad 140 procent rocznie. Wypłacane w tokenach obsługiwanych przez protokół
  • 1,7k USD w WAVES, przynoszące 3,6 procenta rocznej stopy zwrotu
  • 36,7k USDT na lokacie przynoszącej 40 procent rocznie (3,2 na lokacie i 33,5 jako LP)
  • 31,7k USC na loacie dającej roczny zysk w wysokości 42,5 procenta (20,6k na lokacie i 11,1k jako LP).

Zniknęła nam tutaj pozycja w USDN, bowiem między innymi za nią kupowałem tokeny LP. Oprócz tego przeniosłem tutaj część środków z innych sieci. Głównie ze Stargate’a, gdzie yieldy spadły znacząco. Więcej na temat działań możliwych do podjęcia Vires dowiesz się z najnowszego wydania newslettera premium.

Anchor Protocol (Terra)

Na Anchorze wydarzyła się historyczna chwila. Po raz pierwszy nastąpiło rebalansowanie yieldu na lokacie pod wpływem tempa spalania rezerwy. Przypomnijmy, rozwiązanie to wprowadzono pod koniec marca i automatycznie modyfikuje ono yield na lokacie w zależności do tego, jak szybko zużywana jest rezerwa. Maksymalna możliwa zmiana, to półtora punktu procentowego miesięcznie. I właśnie taka zmiana miała miejsce wraz z początkiem nowego miesiąca. Akutalne odsetki to 17,99 procent. Z czego korzysta 173,8k UST mojego kapitału.

Mars Protocol (Terra)

Na Marsie bez zmian. Mam tutaj ulokowaną LUNĘ: 98,67 szutki o wartości 8,36k USD. Dostaję za to marne odsetki o wartości 0,01 procent rocznie. Ale pod zastaw tego mam tanią pożyczkę w UST (1,76k), za którą płacę tylko 2,29 procent i którą następnie mogę umieścić w Anchorze na 18 procent.

Edge Protocol (Terra)

Na Edge też bez zmian. Moje lokaty są natępujące:

  • 377,4 LUNA (o wartości 32k USD) generuje prawie 5 procent rocznie
  • 17,42k UST generuje 14,08 procenta rocznie

Mam pod zastaw tego zaciągnięta pożyczkę:

  • 13,3k UST z odsetkami 17,93 procent rocznie

Tutaj pożyczone UST jak wrzuce na Anchora to stracę. Ale moim głównym motywatorem do zaciągnięcia tej pożyczki (jak i obecności mojego kapitału na lokatach), jest potencjany przyszły airdrop tokenu EDGE.

Impermax Finance (Terra)

Na Impermaksie bez zmian. Moje 3.25 gOHM o wartości 9k USD finansuje dźwignię farmerom korzystającym z serwisu. Jestem za to wynagradzany 9 procentowym yieldem.

Soluna (Solana)

Na Solunie, które pod spodem korzysta z Anchora, mam ulokowane 8,4k solUST, na których stopa zwrotu to ponad 26 procent rocznie. Stopa zwrotu jest wyższa niż na gołym Ancorze, bo każdy utworzony solUST, jest pod spodem USTkiem trafiającym na Anchor. Ale nie każdy solUST jest zastakowany i odbierający zysk, podczas gdy każdy UST go wypracowywuje. Do tego mamy jeszcze bonus w postaci governance tokenu SLNA.

Agora (Metis)

W poprzednim raporcie nieprawidłowo umieszczona wśród płynności Agora. Tutaj mam dwie lokaty:

  • 24k USDT generujące 18 procent rocznie
  • Drobne 300 USD w Metisie generujące 10 procent rocznie

Vaulty

Tak jak miesiąc temu mamy tutaj tylko jedną pozycję.

RoboVault (Fantom)

15k MIM generuje jeszcze mniejszą stopę zwrotu niż miesiąc temu. Teraz to niecałe 5 procent. Na razie jeszcze trzymam tutaj swój kapitał, pod tezę że RoboVault będzie mieć swój token i mnie nim wynagrodzi.

Dostarczanie płynności

W kontekście dostarczania płynnośc nie działo się specjalnie wiele. Przejdźmy więc po kolei przez zajmowane przeze mnie pozycje.

Abracadabra Money (Arbitrum)

62,6k USD w pulach płynności dla stablecoinów MIM/USDC/USDT generuje dla mnie prawie 13 procent rocznie. Tutaj być może jeszcze jestem ponad inflacją.

GMX (Arbitrum)

1,8k USD finansuje dźwignię dla grających na GMX. Jestem za to wynagradzany odsetkami na poziomie prawie 25 procent. Zgodnie z załamaniem rynku, stopa zwrotu w ciągu miesiąca spadała tutaj niemal o połowę.

Tokemak (Ethereum)

Dostarczanie płynności dla USDC poprzez Tokemak jest w tym odcinku precedensowe. Bowiem tutaj wyjątkowo wzrosła nam stopa zwrotu. Z 4 procent na 5. Tak więc szału nie ma. Ale moje 9,8k USDC dalej sobe tutaj leży. Pewnie ruszę je dopiero w głębokiej bessie, jak za transakcje na Ethereum będzie się płacić grosze.

BadgerDAO (Ethereum)

Na Badgerze zostały mi już tylko dwa vaulty z nagrodami. Są to:

  • 16,7k USD w puli tricrypto2 (WBTC/ETH/USDT), gdzie stopa zwrotu to niecałe 10 procent
  • 10,4k w puli WBTC/DIGG, gdzie roczna stopa zwrotu to ponad 30 procent

Beethoven-X (Fantom)

Przejdźmy teraz przez Beethovena, gdzie aktualne stopy zwrotu, delikatnie mówiąc, nie powalają na kolana:

  • 47,6k w puli płynności stablecoinów MIM/UST/USDC generuje 9,45 procent rocznie
  • The Classic Trio, czyli odpowiednik wspomnianego wcześnie tricrypto z WBTC/ETH/USDC generuje niecałe 4 procent rocznie. A mój kapitał ta umieszczony to 6,4k USD

Balancer (Polygon)

Na Balancerze (w sieci Polygon) sytuacji wygląda nadwyraz dobre. 2,8k USD w puli LINK/WETH/BAL/AAVE generuje ponad 31 procent rocznie.

Spectrum (Terra)

Na Spectrum mam już tylko dwie pule płynności:

  • 4,4k USD w puli SPEC-UST, która generuje 118 procent zysku rocznie
  • 22,8k USD w puli mTWTR-UST. Przypominam, jest to strona long mojej ręcznej delta neutralnej strategii w oparciu o syntetyczne akcje Twittera. Osiągam tutaj 22,04 procent w skali roku

Znikła nam tutaj pula płynności dla mAAPL. Ponieważ skorzystałem z wysokiej nieefektywności rynków na Mirrorze (o czym pisałem w poprzednim raporcie). Syntetyczne akcje apple były handlowane ponad 30 procent drożej, niż na rynku źródłowym. Postanowiłem skorzystać z tej możliwości przytulenia zysku. Nie wiem kiedy bym się doczekał akcji AAPL wartych ponad 200 dolarów, a tutaj miałem taką okazję:

Mirror (Terra)

Mirror nadal się zmaga z wysokim premium. Mieliśmy już do czynienia z sytuację, gdy dla wielu aktywów przekraczało ono 30 procent. Co zmotywowało niektóre osoby do sprzedaży czy otwarcia shortów. Co trochę zbiło premium, ale nadal jest ono dwucyfrowe dla większości walorów. Rozwiązaniem może być zmiana alokacji nagród między farmami short a long. Tak aby nawet 100 alokacji na dany mAsset mogło iść na wynagradzanie shortów, gdy premium jest naprawdę wysokie. Było to już raz głosowane, ale zabrakło minimalnej ilości, by osiągnąć kworum. W drugim podejściu, choć wynik jest jednoznaczny, to cały czas troszkę do tego kworum brakuje. Mam nadzieję, że to przejdzie.

Odnośniej moich pozycji

  • trzymam syntetyczne udziały w truście złota mIAU o wartości 66,23k UST
  • dostarczam płynność dla syntetyków trustu srebra mSLV. Wartość moje kapitału to 66k UST i generuje on dla mnie roczne odsetki na poziomie niecałych 9 procent
  • otwarte shorty na 162 tokeny mTWTR, które są drug stroną delta neutralnej strategii o której wspomniałem w sekcji o Spectrum

ApolloDAO (Terra)

Na Apollo dostarczam płynność dla puli mIAU-UST. Jest ona warta 42,7k UST i generuje dla mnie 9 procent rocznie.

LOOP (Terra)

Na LOOPie zostałej już z tylko jedną nie wielką pozycją. Dostarczanie płynności dla UST-aUST właściwie przestało być opłacalne. Zostawiłem tutaj tylko płynność dla pary KUJI-aUST. Jej wartość to 1,1k UST, a stopa zwrotu to ponad 27,5 procenta.

Stargate (Avalanche, Polygon)

Sporo kapitału, mojego i nie tylko, odpłynęło ze Stargate. A to za sprawą obsunięcia na cenie tokenu, a co za tym idzie stóp zwrotu generowanych przez farming wynagradzany tym tokenem. W tej chwili są to wartości w okolicach 4 procent rocznie, więc przyglądam się gdzie można by przemieścić ten kapitał. A na chwilę obecną:

  • Na sieci Avalanche mam umieszczone 28,7k USDT generujące 4,09 procent rocznie
  • Na sieci Polygon dostarczam płynność w wysokości 10,4k USDT, na których zarabiam 4,13 procenta

Aperture Finance (Terra)

W kontekście Spectrum i Mirrora wspominałem o mojej ręcznej, delta neutralnej strategii w oparciu o long i short farming. Aperture automatyzuje ten proces za nas. Mam tutaj umieszczone 10,3k UST, które generuje ponad 22 procent rocznie.

Astroport (Terra)

Moje pule płynności na Astroprocie pozostają bez zmian. Leżą sobie i generują dla mnie yieldy

Wynalazki

Żadnych nowych wynalazków nie ma. Ale za to Wonderland zaczął zyskiwać na wartości. Ale po kolei.

OlympusDAO (Ethereum)

Na Olympusie mam zastakowane 3,436 gOHM o wartości 9,5k USD. Generują one dla mnie 466 procent rocznie.

Wonderland (Avalanche)

wMEMO, podczas gdy ja myślałem nad zakupem, wzrosło na wartości o ponad 20 procent. Brawo i dla mnie i dla w MEMO. Mój zastakowany kapitał wynosi 1,7k USD i po pierwsze primo generuje 76 768 procent. Po drugie, generuje dodatkowe 30 procent w tokenach BSGG w zakładce farming:

BSGG to blockchainowa platforma do zakładów, w którą Wonderland zainwestował. Projekt jest cały czas w trakcie prac rozwojowych.

KlimaDAO (Polygon)

64,84 KLIMY, o wartości 742 dolarów, generują dla mnie 1 175 procent rocznie.

Gyro Money (BNB Chain)

Gyro Money jest kolejnym projektem, który wprowadził token dla zastakowanej pozycji. gGYRO, bo o nim mowa, z czasem jest wart coraz więcej GYRO, zgodnie z nagrodami ze stakingu. Które obecnie wynoszą 817 procent. A mój kapitał to poteżna 288 dolarów.

TempleDAO (Ethereum)

TEMPLE o dziwo ma się dobrze. Pewnie dlatego że wyszedłem z większości pozycji. Cena tokenu wzrosła do 0,7 dolara, a zysk ze stakingu to cały czas 9 procent. Moje 8524 tokeny są warte prawie 6k USD.

Co nas czeka w maju?

Nie wiem

Marcowe zestawienie z mojego portfela świeci się na zielono. I jest nieco krótsze, w wyniku przeprowadzonych czystek. Oprócz tego przeprowadziłem realizację zysków o wartości ponad 200 tysięcy złotych. Nie zabrakło też kolejnego wartościowego airdropu.

Co się stało w moim portfelu

Jak widzimy większość pozycji w marcu zaświeciła się na zielono. Całościowo wartość posiadanych przeze mnie kryptowalut wzrosła o prawie 14 procent. Do 415 128,92 USD. Co przy kursie 4,20 PLNUSD daje nam kwotę 1 743 541, 92 w naszej rodzimej walucie.

Jeśli dodamy do tego stablecoiny oraz inne blockchainowe, ale nie kryptowalutowe, aktywa, to łączna wartość mojego portfela wynosi 1 220 093,84 USD. Czyli 5 124 394,15 PLN.

Podsumowanie liderów zacznijmy od tych spadających:

  • Geist Finance(GEIST) – spadek wartości o prawie 61 procent. Bohater jednego z naszych jesiennych webinarów na temat ekosystemu Fantom. Z agresywnym modelem wypłacania dywidendy dla posiadaczy zamrożonych tokenów w stakingu. Jeśli pamięć mnie nie byli, to wrzucałem w to około 6k USD, a teraz tego wartość to 100 dolarów. Nie wiele ten dramatyczny obraz zmieniają wypłacane do tej pory dywidenty. Jeden z namacalnych przykładów mojej omylności. A jeśli już o błędach mowa, to jak jesteś członkie Krypto Krypty i jeszcze nie widziałeś zapisu z mastermindu o naszych największych wpadkach, to zapraszam serdecznie.
  • Gyro (GYRO) – miesięczny spadek kursu o ponad 44 procent. Wynalazek Olympusowy z sieci BSC, z którego wyjąłem wkład i za darmo patrzę jak sobie dalej radzi. Nie specjalnie jest na co patrzeć.
  • Wonderland Memories (wMEMO)  – spadek wartości o ponad 16 procent. Jeden z koronnych projektów Olympusopodobnych. Tak jak pisałem w newsletterze premium niedawno przechodził mechanizm Rage Quitu (wyjście dla niezadowolonych). Obecnie notowany znacznie poniżej odpowiadającej wartości skarbca.

No to teraz pora na trzech jeźdźców wzrostów:

  • Astroport (ASTRO) – który zanotował wzrost o ponad 191 procent. Wystartowany na przełomie roku koronny DEX z ekosystemu Terra Money. Jego potencjał do wzorstu był wielokrotnie wspominany podczas odcinków Terra Środy, czy webinaru Yield Wars. W ostatnich dniach miesiąca odpalono staking xASTRO. W ciągu najbliższych dwóch tygodniu ma wystartować moduł zarządzania protokołem. W tym decydowania o tym, do jakich pul płynności będą trafiać nowe ASTRO jako nagroda za dostarczanie płynności. Nie ma jeszcze, i nie wiadomo kiedy będzie, mechanizmu zamrażania tokenów w stakingu (vxASTRO). Nie przeszkadza to jednak rynkowi w entuzjastycznym wyniesiu kursu powyżej 3 dolarów. We wcześniejszych raportach brakowało tej pozycji w zestawieniu. Głównie ASTRO znajdowało się w sekcji DeFi, w puli płynności. Środki te wypłaciłem w momencie gdy ASTRO osiagnęło ponownie swoją cenę startową (ok 2,50 USD), aby przy dalszych wzrostach nie narażać się na nietrwałą stratę. Obecnie czyste ASTRO znajdują sie w stakingu (gdzie przybierając formę xASTRO). Osiągają tam 60 procent zwrotu rocznie, a ja mogę wypłacić je kiedy tylko zechcę.
  • Concave (CNV) – wzrost wartości o 151 procent. Nowy wynalezek olympusopodobny. O którym mówiło się od miesięcy (“największy sekret w internecie”). Miesiąc temu w raporcie widzieliśmy, że sprzedawałem CRV, aby za skromny 1k DAI wejść w private sale Concave. 1 kwietnia wystartował już token projektu, a my czekamy na dalsze funkcjonalności. Zastanawiam się nad tym, czy któregoś wtorku w kwietniu nie poświęcić na dyskusję o wynalazkach olumpusowych. Dajcie proszę znać w komentarzach, czy to ma dla Was wartość i sens.
  • Aave (AAVE) – kurs wzrósł w ciągu miesiąca o ponad 70 procent. Jeden z fundementów DeFi, motor napędowy tego sektora w 2020 roku. Poprzedni szedł mu dużo gorzej. Niedawno wypuścił trzecią wersję swojego protokołu lokatowo-pożyczkowego. Być może z tym jest związany wzrost kursu. Z drugiej strony większość DeFiowych blue chipów zaczęła wyglądać dość dobrze w ostatnim czasie.

Co kupiłem? Co sprzedałem?

Tutaj się działo bardzo dużo w tym miesiącu. Głównie za sprawą czystek, których podjąłem się na początku miesiąca. Miałem sporo zalegających w portfelu coinów, po których ani nie spodziewałem się świetlanej przyszłości. Ani nie miałem specjalnie czasu śledzić ich poczyniań. Dlatego też przeprowadziłem czystki na następujących monetach:

  • 301 COCOSów poszło za 1,14 USD za sztukę, co daje łączną kwotę 343 USD
  • 1001,86 ZRX sprzedałem za 491,61 DAI, co daje kurs 0,49 USDZRX
  • 1026,88 MTA sprzedane za 472,83 DAI, co daje kurs 0,46 USDMTA
  • 487,66 KEEP sprzedane za 362,74 DAI, co daje kurs 0,72 USDKEEP
  • 12962 AMB sprzedałem za 0,0057 BTC, co daje kurs 
  • 816 TKN sprzedałem za 127 DAI, co daje kurs 0,16 USDTKN
  • 10 491 NEST sprzedane za 174,89 DAI, co daje kurs 0,0167 USDNEST

Tradycyjnie zrealizowałem też zyski na LUNA. Sprzedałem 150 sztuk przy za 15 832 UST. Co daje nam kurs 105,55 USTLUNA.

Kolejną sprzedażą był airdrop od CowSwapa. Jest to DEX który polecałem w maju tamtego roku, aby zaoszczędzić na gasie przy robieniu swapów na Ethereum. Od tamtego czasu wykorzystałem go do transakcji o wartości kilkudziesięciu tysięcy dolarów, za co otrzymałem na początku roku 3 837 niepłynnych tokenów vCOW. W ostatnim tygodniu uzyskały one płynność. Więc sprzedałem je za 5 618 USDC. Co daje nam jednostkowy kurs 1,46 dolara za COW.

Kolejna sprzedaż, to redukcja (ze stratą) mojej pozycji w TempleDAO. W ostatnich dniach marca wyczerpała się pula, z której wypłacano tak duże odsetki dla stakujących. Oprocentowanie przejściowo zmniejszono do 10 procent. Przejściowo, to znaczy aż zostaną odpalone nowe produkty zarabiające Temple Core. Kiedy to będzie i jak (czy) będzie działać nie wiadomo. Postanowiłem więc zmniejszyć swoją pozycję. Za 36 419 TEMPLE uzyskałem 23 758 FRAX, co daje nam cenę wyjścia 0,65 dolara za TEMPLE.

Ostatnim wyjściem była częściowa realizacja zysków w ASTRO. Tak jak wspomniałem wcześniej, wyjąłem tą monetę z puli płynności, i przerzuciłem do właśnie uruchomionego stakingu xASTRO. Podczas Terra Środy wspominałem o tym, że mój (z dupy) cel, to okolice 4 dolarów. Jednak właśnie odpalony staking nie obejmuje zamrażania ASTRO do vxASTRO, co było jednym z moich dupnych założeń. Dlatego postanowiłem zrealizować część zysku po przekroczeniu 3 dolarów za ASTRO. Sprzedałem 2 025 sztuk za 6 231 UST, co daje nam kurs 3.08 UST za ASTRO.

Ostatnią rzeczą, tym razem zakupową, było zwiększenie pozycji w OlympusDAO. W jednym z wydań newslettera premium pisałem o wprowadzanym mechanizmie, pozwalającym wyjąć ze skarbca wartość odpowiadającą posiadanym gOHM, jeśli cena spadła poniżej płynnej wartości odpowiadającej tokenowi. Uznałem to za jedną z przesłanek ku temu, by zainwestować i zwiększyć swoją pozycję. Za 9 472 USD zakupiłem 3.2 gOHM na sieci Avalanche. Daje to cenę jednostkową 2960 USD za gOHM. Następnie tymi środkami zacząłem finansować dźwignię na Impermax Finance, co generuje 17,45 procenta w skali roku.

Rozegrania krótkoterminowe

W marcu miałem jedno krótkoterminowe rozegranie, na którym zrealizowałem zysk x5. W jednym z newsletterów premium pisałem o odbywającym się wtedy bondingu STG (Stargate). Wziąłem w nim udział, by pod dwóch tygodniach wyjść z zyskiem razy pięć. Z początkowych 3k USD wyszedłem z kwotą 15,4k USD.

Co się stało w moim DeFi?

Stablecoiny

Największą zmianą w stablecoinach jest ubytek pozycji w MIM (ponad 43k MIM), którego beneficjentem było USDT. Przyczyną tego stanu rzeczy były lepsze okazje zarobkowe w oparciu o USDT. Całościowo ilość posiadanych przeze mnie stablecoinów wzrosła o 50k dolarów. A wzrost ten po równo podzieliły między siebie UST oraz USDC.

Lokaty

Na lokatach dwie nowe pozycje. Po za tym ponad 100 procent zwrotu na stablecoinach na Vires, co jednak wcale nie jest dobre i zdrowe. Ale po kolei.

mStable (Ethereum)

Na mStable, tak jak miesiąc temu, nadal dość nędznie. Moje 12,9k mUSD wypracowuje 5 procent rocznej stopy zwrotu.

Beta Finance (Ethereum)

Nie lepiej jest na Beta, gdzie 10,1k DAI wypracowuje trochę ponad 5 procent rocznie. Z czego głównie w nagrodach w tokenach BETA. Co trzeba claimować i sprzedawać, co na Ethereum do najtańszych nie należy.

Vires Finance (Waves)

Tu jest niby lepiej. Ale tak naprawdę jest tragicznie. Ponad 100 procent rocznie na lokacie na stablecoinach brzmi zajebiście. Ale tak naprawde, jest to wynik pewnej tragedii. Jest pierwszą oznaką jest poniższy screen:

Który pokazuje, że tyle samo USDC/USDT pożyczono, co jest na lokatach. Co oznacza, że nie ma płynności, aby wyjąć swój kapitał z lokaty. Wysokie odsetki mają do tego zachęcić, ale zniechęca do tego obecna teraz narracja upadku USDN, który dość grubo utracił ostatnio peg:

Z kolei nasze USDC/USDT są pożyczone głównie pod zastaw lokat z USDN. Teraz mamy sytuację, gdy odsetki pożyczki są 5 razy większe niż na lokacie. Co znaczy, że wartość pożyczki rośnie znacząco szybciej niż zastawu, co po dłuższym czasie może skutkować likwidacjami. Na ścieście Vires ma na sztywno ustalony kurs USDN na 1 USD. Bo gdyby tak nie było, mielibyśmy do czynienia z tornadem nieudolnych likwidacji. Które to jeszcze bardziej ciągnęły by w dół USDN. I najprawdopodobniej byłyby nie efektywne. 

Co robić, jak nie można zrobić nic (wypłacić środków z lokaty, bo wszystko jest pożyczone). W teorii jeśli nie wierzy się w odzyskanie pegu przez USDN i wydajność systemu likwidacji na Vires, to pod zastaw naszych stable możemy na maksa pożyczyć coś innego (ETH czy BTC) i uciec z tym. Problem polega na tym, że pożyczamy pod zastaw nadmiarowy, więc na starcie będziemy mieć kilkadziesiąt procent straty.

Ja na razie patrzę, czekam i się przyglądam. Moje pozycje na chwilę obecną wyglądają następująco:

  • 2,4k USD w VIRES, zarabiające rocznie 202 procent (w assetach dostępnych na platformie)
  • 4,8k USD w WAVES zarabiające 17,8 procent rocznie
  • 10,1k USDN (który jest obecnie znacznie poniżej pegu), gdzie roczna stopa zwrotu to 21,37 procenta
  • 5k w USDT gdzie stopa zwrotu to ponad 105 procent rocznie. I nie można stąd wyjąć kapitału, bo wszystko co jest na lokatach, to zostało pożyczone.
  • 21,7k USDC gdzie roczna stopa zwrotu, to również ponad 105 procent i również obecnie nie da się tego wyjąć  

Anchor Protocol (Terra)

Na Ancorze 97,8k UST wypracowuje 19,47 procent w skali roku

Mars Protocol (Terra)

  • 98,7 LUNY (o wartości 11,5k UST) na lokacie nie przynosi mi żadnych odsetek
  • Pod zastaw tego mam pożyczone 1,8k UST, za co płacę 4,18 procenta (a co potem wrzucam na Anchora na 19,5 procent)

Edge Protocol (Terra)

Na Edge na spokojnie, bez zmian:

  • 376,5 LUNA (o wartości 43,7k UST) jest na lokacie przynoszącej 2 procent w skali rok
  • 17,23k UST jest na lokacie przynoszącej 13,27 procent w skali roku
  • Mam pożyczone 13,14k UST, za które płacę 17,93 procent rocznie

Przypominam, że główna motywacja tych pozycji, to ewentualny przyszły airdrop tokenu protokołu

Impermax Finance (Avalanche)

Nowa pozycja pochodząca z naszego webinaru Innowacje w farmingu. Mam tutaj wrzucone 3,22 gOHM, które generuje 17,5 procent rocznie finansując dzwignię dla farmerów na parze gOHM/AVAX z TraderJoe.

Soluna (Solana)

Trochę taki odpowiednim mSave, z tymże na Solanie i z UST pod spodem. Z UST mintujemy solUST, które następnie możemy zastakować i otrzymać prawie 27 procent rocznej stopy zwrotu. Te procenty biorą się z dwóch miejsc:

  • Wszystkie UST wpłacone pod mint solUST trafiają na Anchora, gdzie wypracowują odsetki. Odsetki te są wypłacane w stakingu solUST. Ponieważ nie każdy solUST jest zastakowany, a każdy UST który został zdeponowany do jego utworzenia jest na Anchorze, to już tutaj możemy mieć wyższy yield niż na Anchorze. I rzeczywiście, jest to prawie 21 procent (20,2 mln solUST jest zastakowany, a w Anchorze mamy 21,5mln UST).
  • Dodatkowy yield do dystrybucje tokenu protokołu

Przerzuciłem tutaj kapitał z Pole Finance, gdzie skończyły się nagrody. I obecnie na moich 8,3k solUST zarabiam niemal 27 procent rocznie.

Vaulty

Z Vaultów została nam tylko jedna pozycja. Pole Finance przestało wypłacać nagrody, a strategia dla MIM na Yearn na Fantomie była długoterminowo jednocyfrowa, więc środki przeniosłem gdzie indziej.

RoboVault (Fantom)

Szału nie ma, odsetki dla 15k MIM spadły w okolice 8 procent. Zdecydowałem się jednak na razie nie likwidować pozycji, głównie za sprawą ewentualnego airdropa tokenu protokołu

Dostarczanie płynności

Nie żyje król, niech żyje król. Tak można by podsumować miesiąc w kontekście rynku dostarczania płynności. O ile pod koniec marca wszyscy się ekscytowali się startem Solidly na Fantomie, to yieldowe eldorado skończyło się bardzo szybko. Teraz gorącym tematem jest międzychainowy most Stargate, który dwucyfrowym yieldem wynagradza płynność dla stablecoinów na wielu łańcuchach. Oprócz Solidexa (opartego o Solidly) zrezygnowałem również z dostarczania płynności na moście BoringDAO (za niskie yieldy). 

Abracadabra Money (Arbitrum)

Cały czas dostarczam płynność dla MIM na sieci Arbitrum. Moje 62,9k USD kapitału jest wynagradzane rocznymi odsetkami o wartości prawie 13 procent.

GMX (Arbitrum)

Prawie 2k USD kapitału dostarcza płynność dla handlujących z dźwignią na platformie GMX. Moje roczna stopa zwrotu to ponad 47 procent. I jest ona wyłacana w Etherze oraz zavestowanym tokenie protokołu.

Tokemak (Ethereum)

Na Tokemaku kisi się moje 9,9k USDC, “wypracowując” 4 procent rocznej stopy zwrotu.

BadgerDAO (Ethereum)

Moje trzy główne vaulty na Badgrze to:

  • 18,6k USD w puli płynności TriCrypto z Curve podlewanej Convexem. Gdzie moja roczna stopa zwrotu to ponad 13 procent. Spadła ona znacząco, gdyż pula ta (i dwie pozostałe) nie są już boostowane dodatkowymi tokenami BADGER.
  • 13,8k USD w puli płynność WBTC/DIGG generuje 28 procent rocznie
  • 4k USD w puli płynności WBTC/BADGER generuje 18 procent rocznej stopy zwrotu

Beethoven-X (Fantom)

Moje dwie pule płynności na Beethovenie to:

  • 47,4k USD kapitału w puli USDC/UST generującej 14,45 procent rocznie
  • 7,4 w puli płynność WBTC(50)/WETH(30)/USDC(20) generującej prawie 12 procent rocznie

Balancer (Polygon)

W puli płynności LINK/WETH/BAL/AAVE znajduje się 3,8k generując 23 procent rocznie

Spectrum (Terra)

Trzy farmy na Spectrum pozostają bez zmian:

  • 3,7k UST w puli płynności SPEC-UST generujące 94 procent rocznie
  • 16,6k UST w puli mTWTR-UST generujące ponad 30 procent rocznie. Dla przypomnienia, jest to część mojej delta nautralnej strategii na syntetycznych akcjach Twittera. Druga część to short bezpośrednio na Mirrorze
  • 16,3k UST w puli płynności mAPPL-UST, gdzie roczna stopa zwrotu to prawie 31 procent

Mirror (Terra)

Na mirrorze:

  • Trzymam syntetyczne tokenu trustu złota mIAU o wartości 64,9k UST
  • Dostarczam płynności dla syntetyków trustu srebra mSLV. Tutaj wartość mojego kapitału to 66k UST i generuje on 16 procent rocznie
  • Wspomniany wcześniej short na mTWTR o wartości 162,5 tokenów

Gdy przyjrzymy się stronie notowań mAssetów od pewnego czasu zauważymy pewne zjawisko:

Różnica między ceną aktywa na tradycyjnych parkietach, a jego syntetykiem na Mirrorze często wynosi wręcz kilkanaście procent. Zazwyczaj aktywa na Mirrorze są droższe. Z czego to wynika. Dwie potencjalne przyczyny:

  • Rynek tradycyjny jest otwarty tylko przez kilka godzin w dni robocze. Handle na Mirrorze dzieje się non stop. Jeśli w czasie niehandlowym na rynku dzieją się ważne wydarzenia, to ludzie na Mirrorze na nie reagują zanim rynki tradycyjne wzowią pracę, powodując odchylenie ceny. Wtedy zazwyczaj odchylenie znika (maleje) po otwarciu rynków tradycyjnych. Jednak wysokie premium na Mirrorze to stan obecny od paru tygodni, więc nie można tego wytłumaczyć w ten sposób.
  • Drugie wytłumaczenie to mała płynność dla poszczególnych mAssetów (zazwyczaj parę milionów USD). Na tak mało płynnym rynku dużo łatwiej jest o zachwianie ceną. 

Co robić według tego zjawiska. Możemy założyć, że rynek kiedyś wróci do względnej równowagi i premium zmaleje. Wtedy nie kupujemy assetów na rynku, bo kupujemy je już na starcie o 10-15 procent drożej. I jak premium wróci do równowagi, to nasze aktywo będzie musiało to odrobić. Ale z drugiej strony wysokie premium to świetna okazja do shorta. Przypominam, że minutujemy po cenie z rynków tradycyjnych, a sprzedajemy po cenie z Mirrora. I tutaj te 10-15 procent działa na naszą korzyść. Czekamy aż premium wróci do normy (w międzyczasie zarabiając MIR na short farmie), po czym odkupujemy aktywo po normalizowanej cenie o oddajemy shorta). Z kolei jak mamy zniżkę na dane aktywo (na Mirrorze jest tańsze niż na rynkach tradycyjnych), to możemy je kupić ze zniżką. Ja tak właśnie zrobiłem na mKO handlowanym w 13 procentowej promocji. 

ApolloDAO (Terra)

Na Apollo mam umieszczoną pulę płynności dla mIAU-UST. Jest ona warta 42k UST i generuje około 20 procent w skali roku.

Astroport (Terra)

W Astroporcie cały czas leżą nie ruszane, widoczne powyżej, pule płynności z pierwszego etapu lockdropu. Ruszyłem za to pulę ASTRO-UST, gdzie skończył się vesting i cena wróciła do poziomów startowych (po czym je przekroczyła). Wyjąłem wtedy ASTRO z LP, aby nie odczuwać nietrwałej straty przy dalszym wzroście. I umieściłem jest w stakingu xASTRO (ponad 40 procent rocznej stopy zwrotu), po czym część (2k sprzedałem po przekroczeniu 3 dolarów za sztukę).

LOOP (Terra)

Z LOOPa wyjąłem kapitał z puli płynności LUNA-bLUNA. By mieć z czego realizować zyski.Pozostały tutaj dwie pozycje:

  • 1,3k w puli KUJI-aUST, gdzie zarabiam 45 procent rocznie
  • 28,7k dolarów w puli aUST-UST gdzie zarabiam 11 procent rocznie. Opłacalność spada i zbliża się do progu z Anchora więc prawodopodobne jest, że za miesiąc nie zobaczymy już tej pozycji

StarGate (Avalanche, Polygon)

Multichainowa świeżynka o której pisałem w newsletterze premium. Przez dwa tygodnie zarobiłem x5 na tokenie STG. Ten zysk jest już zrealizowany, ale cały czas farmie ten token moimi stablecoinami (z całkiem przyzwoitymi stopami zwrotu):

  • 18,5 procent na 28,7k USDT na sieci Avalanche
  • 18,8 procenta na 29,5k USDC w sieci Polygon
  • Prawie 20 procent na 15,4k USDT również na sieci Polygon.

Aperture Finance (Terra)

Również świeżynka. Tym razem z sieci Terra, pozwala na automatyczne wchodznie w delta neutralne pozycje na Mirrorze. Odbyw się to jednym kliknięciem, nie trzeba samodzielnie liczyć ile czego gdzie kupić, zastawić czy mintować. A do tego pewnie zrobią swój token, więc uważam, że warto. Ja mam 10k UST w strategii bazującej na mTWTR

Agora (Metis)

Agory zabrakło miesiąc temu w zestawieniu. Wynikało to z mojego przeoczenia. Czekałem tutaj na launch tokenu. Niby się doczekałem, ale się zawiodłem. Token niby wystartował, ale bez płynności, bez wartości i właściwie bez funkcjonalności Agora Swap, o której tak trąbił zespół. Obecne stopy zwrotu są w okolicach 10 procent. Nie jest to powalające, dlatego najprawdopodobniej Agory nie zobaczymy w kolejnym zestawieniu. Moje aktualne pozycje to: 

  • 34,1k USDC zarabiające 8 procent z kawałkiem rocznie
  • 23,3k USDT generujące 10 procent rocznie
  • 7.4 METIS z odsetkami na poziomie półtora procent rocznie

Drachma (Metis)

Z Drachmą jak z Agorą. Też o niej zapomniałem miesiąc temu farmiąc token czekając na jego uruchomienie. Tutaj się nie doczekałem, ale i tak się rozczarowałem. Bo brak aktywności twórców wskazuje na to, że być może w ogóle się nie doczekam. Ale jeszcze chwilę poczekam z moimi 10k w puli USDC-USDT.

Wynalazki

Trochę się działo, trochę się niedziało. Wyszedłem z większości z pozycji w TEMPLE, dokupiłem gOHM i zastanawiałem się (a właściwie zastanawiam nadal) nad zrobieniem tego z wMEMO. Ale po kolei.

OlympusDAO (Ethereum)

Jestem posiadaczem 3.5 gOHM. Nie widać tego na obrazku, bo jak wspomniałem wcześniej, nowozakupiona większość tej kwoty generuje dla mnie dodatkowy zysk na Impermax Finance. Nagroda za staking (wyrażona jako otrzymane OHM względem zastawionych OHM) to obecnie 933 procent rocznie. 

Gdyby ktoś się pytał, to motywacją do zwiększenia pozycji było wprowadzenie mechanizmu odbierania wartości ze skarbca, gdy cena tokenu spada poniżej przypadającej płynnej wartości. O czym pisałem w jednym z wydań newslettera premium.

Wonderland (Avalanche)

Na Wonderlandzie odsetki są cały czas nieprzyzwoicie wysokie. Prawie 78k procent roczniej stopy zwrotu (wyrażonej w TIME do zastakowanego TIME). W związku z odbywającym się mechanizmem rage quit zastanawiałem się nad zwiększeniem pozycji. Nie zdecydowałem się na to, ale cały czas jeszcze to rozważam.

KlimaDAO (Polygon)

Na KlimaDAO mam zastakowane ponad 53 KLIMA. Przynoszą one zysk 947 procent dziennie. I są obecnie warte około 1,1k USD.

Gyro Money (BNB Chain)

Mój darmowy pociąg w Gyro Money składa się obecnie z ponad 15 wagoników (15,2 GYRO). Odsetki wynoszą prawie 1100 procent rocznie. A wartość mojej pozycji to okolice 1,1k USD

TempleDAO (Ethereum)

Tak jak pisałem wyszedłem z większości pozycji. Moją motywacją był spadek APY do 9 procent. Jednak co ciekawe od tego momentu nie mamy wcale gwałtownego spadku ceny. Jesteśmy stale w okolicach 65 centów. Na chwilę obecną mam zastakowane 2200 OGTEMPLE, co przelicza się na 8458 TEMPLE.

Co nas czeka w kwietniu?

Nie wiem

Po fatalnym styczniu luty był trochę bardziej łaskawy. Wartość mojego portfela wzrosła o ponad 20 procent. Głównie za sprawą LUNY, która wzrosła w tym czasie o ponad 75 procent, zbliżając się do swojego ATH. W kwestii DeFi zacząłem korzystać z kilku nowych, interesujących i zyskownych protokołów. 

Co się stało w moim portfelu?

Patrząć na screen z mojego portfela można stwierdzić, że posiadane przeze mnie projekty w połowie zyskiwały, a w połowie traciły na wartości. Jednak całościowo wartość posiadanych przeze mnie kryptowalut wzrosła o ponad 20 procent. Miejmy na uwadzę, że to nadal mniej niż połowa strat poniesionych w poprzednim miesiącu.

To odrobienie części strat zawdzięczamy wzrostowi na najbardziej obszernych pozycjach z mojego portfolio: Etherze, Bitcoinie, a przede wszystkim Lunie.

Na dzień 2 marca 2022 roku wartość posiadanych przeze mnie kryptowalut wynosi 367 285,35 USD. Przy przeliczaniu tego na złotówki mamy bardzo wysoki kurs dolara: 4,27, który spowodowany jest niepewnością na rynkach środkowoeuropejskich po agresji rosji na Ukrainę. W każdym razie, po przeliczeniu, mamy kwotę: 1 568 308,46 PLN.

Gdy dodamy do tego wartość posiadanych przeze mnie stablecoinów oraz innych stokenizowanych aktywów (nie powiązanych cenowo z krypto), to całościowo wartość mojego portfela wynosi 1 043 198,02 USD. Czyli 4 454 455,55 PLN.

Przejdźmy teraz do tradycyjnego omówienia liderów wzrostów i spadków. Zaczynając od tych pierwszych:

  • NEST Protocol (NEST) – który zanotował wzrost o prawie 140 procent. Protokół z trendu zdecentralizowanych wyroczni (dostarczanie wiarygodnych danych na blockchain). Kilka razy wspominany już w raportach. Głównie w kontekście tego, że nie jest wart wspomnienia. 
  • Terra (LUNA) – wzrost wartości tokenu w luty o prawie 77 procent. Perła w koronie mojego portfolio. Jeden z liderów wzrostów w 2020 roku, dający już zarobić kilkadziesiąt razy i stając się najbardziej wartościową pozycją w portfelu. Od kilku miesięcy regularnie realizuje na nim zyski. Najbliższe tygodnie zapowiadają się ciekawie pod kątem rozwoju i startu nowych projektów w tym ekosystemie. Po więcej informacji odsyłam do odcinków Terra Środy.
  • Keep Network (KEEP) – w lutym cena tokenu wzrosła o prawie 57 procent. Niszowy projekt DeFi, odpowiedzialny za emisję (chyba) najbardziej zdecentralizowanego i nie wymagającego zaufania tokenu Bitcoina na Ethereum – tBTC.

A teraz pora na trzech liderów spadków. Właściwie już tradycyjnie są to projekty OHMowskie. Chyba na przyszłość powinienem w raportach przedstawiać formę zastakowanego tokenu. W sumie już to robię dla Wonderland (wMEMO zamiast TIME). To samo na pewno można zrobić też dla gOHM. Ale to już w następnym odcinku, tymczasem:

  • KlimaDAO (KLIMA) – zanotowała spadek o ponad 59 procent.
  • Gyro Money (GYRO) – spadło o 52 procent wartości.
  • OlympusDAO (OHM) – zanurkował o prawie 38 procent

Komentarz w kwestii niektórych z tych projektów znajdziesz w sekcji Wynalazki tego raportu.

Co kupiłem? Co sprzedałem?

Nie kupowałem i nie sprzedawałem zbyt dużo. 

Po pierwsze wyszedłem z CRV, aby wejście w Concave (aCNY). Concave to ma być też wynalazek, miałem 1k USD alokacji podczas whitelisty, co postanowiłem wykorzystać. Nie miałem wtedy wolnych DAI na Ethereum, więc wyszedłem z CRV aby je uzyskać. Sprzedałem 307.84 CRV za łączną kwotę 1 063,71 DAI. Co daje nam kurs 3,46 USD za jeden token CRV. Następnie za 1k DAI, nabyłem 20 sztuk aCNV. Ten token, to prawo do poboru tokenów Concave (CNV), gdy już ten będzie miał TGE. Trochę o Concave rozmawialiśmy w grudniu podczas tego webinaru.

Tradycyjnie też realizowałem zyski na LUNIE. Sprzedałem 200 sztuk tej monety, otrzymując za to  15 051 UST. Co daje nam jednostkowy kurs wymiany 75,26 USD za LUNĘ.

Chociaż tak naprawdę to nie sprzedałem tej LUNY. Tylko ją spaliłem. Zarobiłem na tym ułamek procenta mniej, ale dzięki temu nie zaspokoiłem podaży oraz zmniejszyłem ilość LUN w obiegu. Więcej na temat dlaczego warto i jak to zrobić dowiesz się z tego nagrania:

Co się stało w moim DeFi?

Wkraczamy teraz w świat DeFi. Tutaj pojawiło się trochę nowości. Nowe projekty z ekosystemów Terra Money oraz Fantom.

Stablecoiny

W kontekście stablecoinów najważniejszym wydarzeniem było zainwestowanie ponad 50k USD w złoto. Konkretnie, w token mIAU na Mirror Protocol. Informacje o szczegółach i motywacjach tej operacji znajdziesz w sekcjach o Mirrorze i Apollo.

Oprócz tego w tym temacie nic wielkiego się nie działo. Stosunek ilościowy poszczególnych stabli w moim portfelu pozostał mniej więcej ten sam.

Lokaty

Wśród lokat dwie nowości. Obie z ekosystemu Terra. 

Zanim jednak przejdziemy do nowości, to przeanalizujmy nasze “starocia”. Gdzie w trzech (z czterech) projektów nasz yield spadł dość gwałtownie. Za to przestano się (chwilowo) bać o przetrwanie czwartego z nich. A więc po kolei.

mStable (Ethereum)

W mStable na lokacie mam 12 844 mUSD, które wypracowywuje 5 procent zysku rocznie. To jest najniższa stopa zwrotu, jaką widziałem w tym protokole. A korzystam z niego już przez ponad półtora roku.

Beta Finance (Ethereum)

Można powiedzieć, że na Becie bez zmian. Yield jest minimalny, wynosi trochę ponad 5 procent. Z czego większość to dystrybucja tokenu BETA, który trzeba claimować i sprzedawać na Ethereum. A to jak wiemy kosztuje.

Vires Finance (Waves)

Na Vires również spadły stopy zwrotu dla stablecoinów. Wynoszą one już tylko kilkanaście procent w skali roku. W tej chwili mam tutaj 5 pozycji:

  • WAVES o wartości 2,5k USD przynosi 3,8 procent rocznego zysku
  • USDN o wartości 9,9k USD przynosi ponad 15 procent zysku w skali roku
  • Kapitał w USDT o wartości 4,9k USD generuje 14 procent rocznie
  • 2,7k USDC przynosi roczną stopę zwrotu na poziomie ponad 15 procent.
  • Nowa pozycja w VIRES, tokenie zarządzającym protokołu. Pojawiła się, bo sclaimowałem airdrop i nagrody za korzystanie z protokołu. Jest to więc kapitał o wartości około 860 dolarów, który generuje ponad 112% rocznej stopy zwrotu. Zysk ten jest generowany w tokenach, dostępnych na platformie i pochodzi z prowizji pobieranych przez protokół.

Gdzieś zaczęły do mnie docierać echa FUDu, że cały ekosystem Waves, to radziecka robota. A co za tym idzie, jest on zagrożony w związku z inwazją radziecką na Ukrainę oraz sankcjami ekonomicznych zachodu na rosję. IMHO to tylko FUD, żadnych kroków nie podejmuje. 

Anchor Protocol (Terra)

Na Anchorze mam ponad 71k UST, wypracowujące prawie 20 procent w skali roku. Tutaj z kolei dopłacono prawie 500 milionów dolarów do rezerwy, z której dofinansowywany jest yield. Co powinno dać kilka miesięcy spokoju do dalszych prac, mających sprawić, że Anchor nie będzie już tak usilnie z tej rezerwy korzystał. Mamy na stole kilka propozycji, na bieżąco dyskutujemy o nich podczas odcinków Terra Środy.

Mars Protocol (Terra)

Pierwsza z nowinek. Zapowiadany od miesięcy protokół pożyczkowo-lokatowy Mars jest właśnie w fazie rozruchu. Jego odpalenia ma mieć miejsce 7 ego marca. Ale ja już mam tam umieszczony kapitał w wyniku lockdropu, który był pierwszym etapem rozruchu. Dostarczaliśmy w nim kapitał w UST i zamroziliśmy na z góry określony czas. W zamian otrzymywaliśmy tokeny MARS. Im dłuższy okres zamrożenia, tym więcej MARSów dostawaliśmy w nagrodę. Ja zamroziłem 10k UST na okres 18 miesięcy. Po tym czasie kapitał ten do mnie wróci, a przez ten czas będzie wypracowywał odsetki na lokacie (ale nie będzie mógł być wykorzystywany jako zastaw pod pożyczki).

Na ten czas zostałem wynagrodzony za to 2983 tokenami MARS, które na razie jeszcze nie mają ustalonej ceny. Następnie te tokenu wykorzystałem w drugim etapie lockdropu, który ma za zadanie okreslić cenę tokenu oraz zapewnić mu początkową płynność. Umieściłem tam samego MARSa (bez UST), co oznacza, że połowę automatycznie sprzedam do UST po cenie bazowej. I następnie ten kapitał będzie przez 3 miesiące (liniowy vesting) zapewniał płynność. Za co również zostanę wynagrodzony MARSami, które będę chciał sprzedać przy starcie projektu.

Edge Protocol (Terra)

Mars dopiero startuje, a w międzyczasie już wystartowała mu konkurencja: Edge Protocol. Od jakiegoś czasu mamy już uruchomioną wersję beta tego projektu lokatowo-pożyczkowego. Ja mam w nim dwie lokaty:

  • 375 LUN (o wartości 35k USD) wypracowuje dla mnie prawie 16 procent w skali roku
  • 17k UST wypracowuje dla mnie ponad 14 procent rocznie

Ktoś się może spytać, po co tu trzymam UST, skoro wyższe odsetki (prawie 20 procent) dostanę na Anchorze? Już śpieszę z odpowiedzią.
Mianowicie spodziewam się, że Edge za jakiś czas wypuści swój token i wynagrodzi nim osoby, które podjęły ryzyko i korzystały z protokołu na etapie wersji beta. Ale to jest tylko moje spodziewanie się. Nie ma co do tego żadnej pewności. To się może w ogóle nie wydarzyć. Dlatego Ty trzymaj swoje środki na Anchorze i z dala od Edge 😉

Druga sprawa to zmienność odsetek. Jak dobrze wiemy, zależą one od modelu opartego na stosunku kapitału na lokacie do wartości pożyczek zaciągniętych w tym aktywie. Edge ma na chwilę obecną limit kapitału w wysokości 70 mln USD. Z czego wykorzystana jest nie cała połowa. Oznacza to, że w pulach dla poszczególnych aktywów jest zazwyczaj po kilka milionów dolarów wartości. A to oznacza, że stosunkowo łatwo i niewielkim kapitałem można zmienić stosunek depozytów do pożyczek, a tym samym odsetek po obu stronach. Przygotuj się więc na ich dużą zmienność.

Vaulty

Vaulty te same co miesiąc temu. Tylko teraz yieldy mamy niższe. 

RoboVault (Fantom)

Niecałe 15k MIM umieszczone w RoboVault generuje dla mnie prawie 12 procent w skali roku. Drugim dnem inwestowania tutaj jest możliwość wprowadzenia tokenu przez protokół. I wynagrodzenia airdropem dotychczasowych użytkowników.

Yearn (Fantom)

Na Yearnie mam tylko 6,7k MIM, na których odsetki to niespełna 5 procent. Jak sytuacja będzie się dłużej utrzymywać, to coś innego z tym kapitałem trzeba będzie zrobić.
Miesiąc temu miałem tu także vaulta dla FTM. W tym miesiącu go nie mam. Co się z nim stało? Nie powiem

Pole Finance oraz Quarry (Solana)

Tutaj mój kapitał cały czas wypracowywuje przyzwoity procent. 8,1k USDC generuje ponad 13,5 procenta w skali roku.

Dostarczanie płynności

W dostarczaniu płynności mamy dwie nowości. O nich jednak na koniec. Przejdźmy po kolei przez wszystkie posiadane przeze mnie pozycję.

Abracadabra Money (Arbitrum)

Dostarczana przeze mnie płynność dla MIMa do innych stablecoinów jest cały czas wynagradzana tokenami SPELL. Regularnie je odbieram i sprzedaje do stabli. 

Na chwilę obecną mam tutaj 62,6k USD kapitału, który wypracowywuje prawie 14 procent w skali roku.

GMX (Arbitrum)

Na Arbitrum dostarczam też niewielką płynność dla handlujących na dźwigni w protokole GMX (jest też dostępny na Avalanche). Moje niecałe 2k USD wypracowywuje prawie 70 procent rocznie. A od naszego webinaru w połowie września zarobiłem już ¼ wkładu.

Tokemak (Ethereum)

Tokemak jest nie ruszany. Głównie dlatego, że jest na Ethereum i to ruszanie jest po prostu za drogie. Jest tam prawie 10k moich USDC, które generuje 5 procent rocznej stopy zwrotu.

BadgerDAO (Ethereum)

Badżerowskie farmy. Tutaj:

  • 17,5k USD w puli płynności Tricrypto z Curve (zoptymalizowanego Convexem) generuje 27,4 procent rocznej stopy zwrotu
  • 15k w puli wBTC/DIGG generuje niemal 30 procent rocznej stopy zwrotu
  • Pozostałe pule płynności: dla BADGER/WBTC oraz sam DIGG przestały otrzymywać nagrody

Beethoven-X (Fantom)

Beethoven to jeden z bohaterów naszego ostatniego webinaru. Gdzie opowiadaliśmy sobie o tym, jak wykorzystać tokenomię ich tokenu do zwiększania swojego zysku. Tokenomia ta cały czas ewoluuje i ma być jeszcze ciekawiej, niż jest teraz. A na chwilę obecną zarabiam tutaj na trzech pulach płynności:

  • 47,5k USD w puli stablecoinów MIM/UST/USDC generuje 11 procent rocznej stopy zwrotu
  • W puli płynności WBTC/WETH/USDC (odpowiednik tricrypto z Curve) 7k USD zarabiające 15 procent w skali roku
  • Ostatnia pula to świeżynka BEETS (80%)/FTM (20%), w której mam symboliczne 330 dolarów generujące ponad 100 procent rocznie. Ta pula płynności to jest właściwie token zarządzający Beethovena. Więcej szczegółów znajdziesz w webinarze.

Balancer (Polygon)

3,1k USD kapitału w puli LINK / WETH/ BAL / AAVE generuje 22,5 procent rocznie 

Spectrum (Terra)

Spectrum przygotowuje się do startu Marsa, aby wspólnie z Alpha Homorą dostarczać rozwiązanie do farmingu z dźwignią i autocompandingiem w ekosystemie Terra. Brzmi ciekawie, będę się temu przyglądał. Tymczasem cały czas autocompounduje sobie tutaj trzy pule płynności:

  • 2,7k USD w puli płynności SPEC-UST, gdzie roczna stopa zwrotu to ponad 86 procent
  • 16,8k USD w puli płynności mTWTR-UST, gdzie stopa zwrotu to prawie 32 procent
  • 15,3k USD w puli mAAPL-UST, które wypracowywuje 28,5 procent w skali roku

Mirror (Terra)

Na Mirrorze zmiany. A dokładniej jedna. Wyszedłem z dostarczania płynności dla pary mIAU-UST. Pochodzące z tej puli płynności UST wykorzystałem do nabycia większość ilości mIAU. Zrezygnowałem więc z yieldu generowanego poprzez dostarczanie płynności. Na rzecz wzrostu wartości samego mIAU. Które przypominam, jest stokenizowanym, syntetycznym udziałem w truście złota. Założyłem, że w razie możliwego załamania się rynków finansowych złoto będzie rosnącym aktywem i wzrost na nim będzie większy, niż zyski z dostarczania płynności. Moja pozostałe pozycje pozostały bez zmian:

  • Short farma na mTWTR o wartości 5,8k USD, generująca 17,5 procenta w skali roku
  • Dostarczanie płynności dla pary mSLV-UST. Gdzie kapitał o wartości prawie 66k USD generuje ponad 18 procent w skali roku.

ApolloDAO (Terra)

Na Apollo cały czas dostarczam płynność dla złota (mIAU). Kapitał o wartości 40,8k USD generuje tutaj roczną stopę zwrotu na poziomie 13 procent.

Astroport (Terra)

W Astroporcie mojej pozycje w pulach płynności pozostały bez zmian. 

LOOP (Terra)

Za to drobne zmiany nastąpiły na LOOPie. Tutaj wycofałem swój kapitał z puli LUNA/bLUNA. Luna trafiła na lokatę w Edge Protocol. Natomiast dla bLUNY rozpocząłem powolny, 24 dniowy proces wychodzenia do standardowej LUNY.

Solidex (Fantom)

No i jest pierwsza nowinka w kontekście dostarczania płynności. Solidex, korzystający w tle z Solidly Exchange. Mam tutaj umieszczone stablecoiny (USDC/MIM) o wartości w okolicach 50k USD, na których generuję yield na poziomie 16 procent rocznie.

Projekt ten był bohaterem naszego ostatniego webinaru. Oprócz godnego zysku na stable, projekt ten również oferuje trzy cyfrowe stopy zwrotu dla wielu coinów z ekosystemu Fantom. Po szczegóły odsyłam do webinaru.

BoringDAO Bridge (Polygon / Multichain)

Most od BoringDAO pokazaliśmy sobie podczas poprzedniego webinaru na temat drugiej warstwy Metis Andromeda. Wspomniałem również, że możemy na różnych sieciach zapewniać płynność dla tego mostu. Zyski z tego zbliżały się nawet do 30 procent w skali roku. Na chwilę obecną nie jest już tak różowo, moje pozycje wyglądają następująco:

  • 20,2k USDT zarabia prawie 9 procent w skali roku
  • 29,8k USDC zarabia niemal 16 procent w skali roku

Nasz zysk tutaj składa się po części z fee od korzystających w mostu (wypłacane bezpośrednio w stable) oraz tokenu protokołu.

Wynalazki

Tak jak pisałem wcześniej, znowu nie był to miesiąc wynalazków. Dla większości z nich cena tokenu oscyluje w okolicach wartości skarbca przypadającej na jeden token. Nierzadko nawet poniżej tej wartości. 

Ja wyszedłem (ze stratą) ze swojej pozycji w Otter Clam. Yield tam spadł znacząco, pozycja i strata była na tyle mała, że uznałem, że najlepiej będzie zwolnić zasoby kapitałowe, czasowe i emocjonalne potrzebne do sprawdzenia, co dokładnie dzieje się w tym projekcie.

OlympusDAO (Ethereum)

Na Olympusie mam ponad 20 sOHM, o wartości 852 USD. Aktualna roczna stopa zwrotu ze stakingu to 881,6 procenta.
Kilka tygodni temu opublikowano plan rozwoju projektu na 2022, zwany jako Olympus12. A obecnie w trakcie wprowadzania jest Inverse Bonding. Jest to rozwiązanie, które z jednej strony ma pozwolić inwestorom odebrać ze skarbca przypadającą na ich tokeny część. A z drugiej tamować spadek ceny tokenu OHM poniżej odpowiadającej mu płynnej wartości. Generując przy tym zysk dla protokołu. Więcej o tym napisałem w najnowszym wydaniu newslettera premium.

Wonderland (Avalanche)

Na Wonderlandzie wartość mojego kapitału wynosi 1,7k USD i generuje on 79 371 procent w skali roku. Jakiś czas temu przeszło głosowanie na temat mechanizmu rage quit. Umożliwia on jednorazowo wyjście z projektu niezadowolonym inwestorom. Odbierając przy tym należną im część ze skarbca. O tym również napisałem więcej w newsletterze premium.

KlimaDAO (Polygon)

Cena KLIMY cały czas leci na pysk. Już wprawdzie mam zastakowanych ponad 43 KLIMA, jednak ich wartość to jedyne 870 dolarów. Roczna stopa zwrotu to prawie 2200 procent.

Gyro Money (Binance Smart Chain)

Ponad 11,5 GYRO o wartości 450 dolarów dostarcza yield na poziomie 5 465 procent w skali roku.

TempleDAO (Ethereum)

W TempleDAO chujowo, ale stabilnie. Cena tokenu oscyluje w ponad wartością odpowiadającą tokenowi znajującą się w skarbcu. I generuje przy tym roczną stopę zwrotu na poziomie 1177 procent. W tej chwili wartość mojego kapitału to 27k USD, czyli cały czas jestem tutaj pod kreską. 

W międzyczasie była propozycja nowej zmiany mechaniki, która wymagała cyklicznego odbierania zysków co miesiąc. I wcześniejszej decyzji, co do konkretnej strategii w tym kontekście. Niemal nikt tego nie rozumiał, wszystkim się to nie podobało i finalnie wycofano się z tego. Temple pozostanie bez obsługowe. A wokoło będą tworzone bardziej zaawansowane produkty. W których Temple będzie udziałowcem.

Co nas czeka w marcu?

Nie wiem

Obraz nędzy i rozpaczy. Tak w jednym zdaniu można opisać wyniki mojego portfela za styczeń 2022 roku. Z dużą dobą prawdopodobieństwa był to najgorszy miesiąc podczas dwu i pół letniego okresu publikowania przeze mnie raportów z portfela.

Co się stało w moim portfelu?

Styczeń 2022 roku był być może najbardziej drastycznym miesiącem w dwu i pół letniej historii raportów z mojego portfela. Wartość posiadanych przeze mnie kryptowaluty spadła o ponad jedną trzecią i osiągnęła wartość 301 802,90 USD. Co po przeliczeniu na złotówki (kurs 4,02) daje nam kwotę 1 213 247,67. Gdy dodamy do tego wartość innych assetów posiadanych przeze mnie na blockchainie (stablecoiny + syntetyki), to wartość mojego portfela wynosi 951 084,18 USD, czyli po przeliczeniu 3 823 358,39 PLN.

No to teraz tradycyjnie przejdźmy przez liderów spadków. Liderów wzrostów pomijamy, bo projekt wzrostowy jest tylko jeden i nie mam nic ciekawego do powiedzenia na jego temat. Tak więc trzy projekty, które najbardziej dostały po tyłku w styczniu, wpisują się w jeden wspólny trend: wynalazki olympusopodobne. To chyba trzeci z rzędu taki miesiąc. Ja jednak cały czas trzymam je long termowo kumulując nagrody ze stakingu. Teraz nie są one w stanie nadgonić strat wynikających ze spadku ceny. Jednak zakładam, że w dłuższej perspektywie projekty te, przynajmniej w części, pozwolą na odcinanie kuponów. 

  • TIME (Wonderland) –  zalicza spadek o niemal 90 procent. Jest to do tej pory jeden z najmocniej trzymających się forków OHM. W tym miesiącu spotkała nas jednak drama z CFO projektu, który okazał się być kryminalistą. Z informacji, które do mnie dotarły, nie wynika, aby był on w stanie położyć swojej łapy na środkach projektu. Jednak FUD zmiótł ten projekt właściwie z powierzchni ziemi. Jest on wręcz bliski rozwiązania. Mam jednak nadzieję, że to się nie stanie i będzie on nadal rozwijany. Kluczowe będą najbliższe dni i tygodnie.
  • OHM (OlympusDAO) – utrata na wartości o prawie 80 procent. Sam król trendu “DeFi 2.0” zalicza kolejny solidny spadek. Cena tokenu zbliżyła się na kilka dolarów do wartości Backing per OHM. A projekt przymierza się do wprowadzenia mechanizmu spalanie tokenów OHM, aby otrzymać przypadającą im wartość ze skarbca. Jest to brakujący i wielokrotnie wspominany przeze mnie mechanizm, który stwarza okazję do arbitrażu i trzymania ceny w tych okolicach.
  • KLIMA (KlimaDAO) – spadek wartości o ponad 78 procent. Kolejny fundamentalny projekt z tego trendu. Oparty o certyfikaty węglowe i chcący wywindować ich cenę w kosmos. Czyniąc działania emisyjne bardziej kosztownymi, a działania odwrotne bardziej dochodowymi. 

Co kupiłem, co sprzedałem?

W tym kontekście nie działo się za wiele.

Jedyną transakcją było kolejne częściowe zrealizowanie zysków na LUNA. Za 200 sztuk tej monety uzyskałem kwotę 15 104 UST. Co daje nam jednostkowy kursy transakcji na poziomie 75,52 USD/LUNA

Co się stało w moim DeFi?

Tutaj działo się troszkę więcej. Przede wszystkim wyodrębniłem poddział Vaulty. Jest to miejsce na wszystkie projekty, w których dostarczam pojedynczą monetę i jestem w niej wynagradzany. Ale nie jest to system pożyczkowo-lokatowy. Ale po kolei.

Stablecoiny

W kwestii stablecoinów dolara największa zmiana, to zwiększenie ilości posiadanych przeze mnie stablecoinów Magic Internet Money (MIM). Powodu tego są dwa.

Pierwszy, to moje celowe działanie. Dostarczałem płynność dla niego i innych stablecoinów na Curve na Fantomie. Następnie wyszedłem z tej pozycji w całości do MIM, aby przy jego pozycji farmić na 0xDAO. Farming ten dość szybko się skończył, a moje MIMy trafiły na Yearn Finance oraz Robo-Vault.

Powód drugi nie wynikał z moich celowych działań. Dostarczałem płynność dla MIM do innych stable również na Arbitrum. I tu wracamy do wspomnianego wcześniej FUDu wokoło Wonderland. Abracadabra to tożsamy projekt, który również przy okazji oberwał. Dodając do tego nie najbardziej efektywny mechanizm likwidacji pozycji podczas spadków. W wyniku tego, zaczęła się wyprzdaż tego stablecoina. W wyniku tego oderwał się on minimalnie w dół od pegu i zaczął on stanowić zdecydowaną większość w pulach płynności dla niego na Curve. W tym w mojej na Arbitrum. Widzimy obecnie, że cena MIM wraca już do jednego dolara.  

Drugie interesujące zjawisko, to wzmocnienie mojej pozycji na złocie. Dokupiłem więcej zarówno stablecoina złota PAXG, jak i syntetycznego trustu tego surowca mIAU na Mirrorze. Jest to moja reakcja na niepewność na rynku. Scenariusz bezpieczeństwa, na wypadek, gdyby wszystko na rynkach finansowych miał szlafić szlak. W takiej sytuacji pozycja złota powinna się umacniać. Pytanie jakie trzeba sobie zadać, to jak silne takie umocnienie będzie na rynkach “papierowego złota”.

Lokaty

W lokatach bez zmian, cały czas korzystam z tych samych czterech projektów. Zobaczmy pokrótce, jaki kapitał się w nich znajduje i jakie obecnie wypracowuje zyski.

mStable (Ethereum)

Wartość mojej lokaty przekroczyła już 12,8k dolarów, a roczne odsetki są na poziomie niemal 12 procent.

Beta Finance (Ethereum)

10,1k DAI znajdujące się na Beta Finance wypracowuje ledwie 5,5 procenta rocznej stopy zwrotu. Z czego większość to nagroda w natywnym tokenie protokołu – BETA. Którego claimowanie wiąże się z wysokimi opłatami transakcyjnymi na Ethereum. Tak samo jak przeniesienie tego kapitału w inne miejsce. Dlatego cały czas sobie on tutaj leży.

Vires Finance (Waves)

Vires Finance w sieci Waves to cały czas dostarczyciel przyzwoitych zysków na lokatach. Na chwilę obecną mojego pozycje wyglądają następująco:

  • 1,2k USD w WAVES wypracowuje 3,7 procent rocznej stopy zwrotu
  • 9,7k USDN generuje roczną stopę zwrotu na poziomie prawie 29 procent
  • 4,9k USDT jest oprocentowane na ponad 24 procent w skali roku
  • 2,7k USDC wypracowuje zyski na poziomie ponad 26 procent rocznie.

Anchor Protocol (Terra)

Na Anchorze znajduje się obecnie 89,6k UST kapitału. A roczna stopa zwrotu wynosi prawie 19,5 procenta. Cały czas system jest nieefektywny. Kapitał umieszczony w zastawie wypracowuje mniejszy zysk, niż odsetki wypłacane na lokatach. Różnica wypłacana jest ze specjalnej, utworzonej w maju przez Terraform Labs, rezerwy. Rezerwa ta jednak kurczy się coraz bardziej wraz ze wzrostem kapitału umieszczonego na lokatach i spadkiem wartości coinów w zastawie. Krótkoterminowo spodziewamy się dosypania do rezerwy. Długoterminowo jest kilka planów naprawczych. Omawialiśmy je między innym podczas poniższego odcinka Terra Środy:

Vaulty

Zapowiedziany wcześniej nowy dział. W którym są wszystkie pozycje, dotyczące jednego coina (zarówno go wpłacamy, jak i otrzymujemy w nim zysk), które nie są lokatami. Zazwyczaj są to pewne strategie inwestycyjne, wsparte autocompoundiem zysków. Gdzie za usługę “płacimy” częścią wypracowanych zysków.

RoboVault (Fantom)

RoboVault to jeden z projektów osadzonych na sieci Fantom. Jak niemal każdy projekt z tej sieci miał też swoje problemy. Powrócił w nowej odsłonie mniej więcej dwa miesiące temu. Oferuje on zaawansowane strategie inwestycyjne w oparciu o pojedynczego coina oraz ekosystem DeFi na Fantomie. Na chwilę obecną, ze względów bezpieczeństwa, cały czas obowiązują limity wpłat do poszczególnych strategii. Mówi się też o tym, że można się tutaj w niedługim czasie spodziewać tokenu.

Urzęduje tutaj 14,7k MIM, które rocznie generują ponad 34 procent zysku

Yearn (Fantom)

Yearn Finance to jeden z najbardziej zasłużonych protokołów DeFi. Kiedyś korzystałem z jego pierwotnej wersji na Ethereum. Teraz zaczynamy korzystać z oficjalnej wersji w sieci Fantom. Mam tutaj dwie pozycje:

  • 26,7k MIM wypracowujące 19,03 procent w skali roku
  • 999 wFTM o wartości 1,7k USD wypracowujące 10,30% procenta rocznie.

Pole Finance oraz Quarry (Solana)

Pozycja, który jest z nami od jakiegoś czasu. Do tej pory błędnie siedziała w kategorii dostarczania płynności. Wraz z utworzeniem sekcji Vaultsów znalazła tutaj swoje miejsce.

Mam tutaj umieszczone 8,1k USDC, które wypracowywuje około 11,5 procenta rocznie.

Dostarczanie płynności

Przechodzimy do sekcji dostarczanie płynności. Tutaj wystąpiło trochę zmian. Przede wszystkim przestałem dostarczać płynność na MIM na Fantomie. Oraz zacząłem dostarczać płynność dla pary mIAU-UST za pośrednictwem ApolloDAO. Ale po kolei.

Abracadabra Money (Arbitrum)

Moja pula płynności jest aktualnie warta 62,8k USD i wypracowywuje około 20 procent rocznie w tokenach SPELL.

GMX (Arbitrum)

1,8k w postaci indeksu kilku tokenów i stablecoinów finansuje dźwignię dla handlujących z dźwignią w serwisie GMX. Jestem za to wynagradzany odsetkami wynoszącymi ponad 70 procent w skali roku. Nagordy są cześciowo wypłacane w tokenie protokołu (z vestingiem) oraz w Etherze (wypłacane odrazu). Ponieważ większość pozycji w indeksie to kryptowaluty, to wartość mojej pozycji jest zależna od rynku. Dlatego moja pozycja cały czas jest tak niska. Ale istanieje spore prawdopodobieństwo, że będą ją zwiększał w głębokiej bessie.

Tokemak (Ethereum)

9,8k USDC wypracowuje 4 procent rocznie. Wypłacane w tokenie TOKE. Którego claimowanie odbywa się na Ethereum. Fakt wysokich opłat transakcyjnych trochę mnie blokuje w kontekście zarządzania tym kapitałem.

BadgerDAO (Ethereum)

Moje farmy na Badgerze wyglądają obecnie następująco: 

  • 17,1k USD w puli płynności Tricrypto na Curve, zoptymalizowanej po drodze przez Convex. Roczna stopa zwrotu na poziomie powyżej 30 procent
  • 14,2k USD w puli płynności wBTC/DIGG na Sushi. Roczna stopa zwrotu to prawie 30 procent.
  • 3,8k USD w puli płynności wBTC/BADGER, a roczna stopa zwrotu to niecałe 5 procent
  • Vaulta dla DIGG, w którym mam umieszczony kapitał o wartości 3,9k, który wypracowywuje trochę ponad 3 procent w skali roku

Beethoveen-X (Fantom)

Na Beethovenie dostarczam kapitał w dwóch pulach płynności:

  • 130k USD w puli dla stablecoinów MIM/USDC/UST, gdzie odsetki wynoszą 11,5 procenta w skali roku
  • 6k USD w puli płynności WBTC/WETH/USDC, gdzie roczna stopa zwrotu jest troszkę powyżej 12 procent.

Balancer (Polygon)

Pula płynności dla czterech tokenów: LINK, ETH, BAL, AAVE o wartości 3k USD generuje roczny zysk na poziomie 23,5 procenta.

Spectrum (Terra)

Moje trzy pule płynności, farmione za pośrednictwem Spectrum prezentują się następująco:

  • 2,1k USD w puli płynność SPEC-UST generuje 82 procent rocznie
  • 16,4K USD w puli mTWTR-UST generuje prawie 30 procent rocznie. Przypominam, że jest to część mojej delta neutralnej strategii dla syntetycznych akcji Twittera.
  • 15,5k USD w puli płynności mAAPL-UST generuje prawie 25 procent w skali roku

Mirror Protocol (Terra)

Na Mirrorze cały czas trzymam pule płynności dla syntetycznych udziałów w trustach złota i srebra. Często dostaję pytania, czego tego nie wrzucę na Apollo czy Spectrum, aby czerpać dodatkowe zyski z autocompoundingu i alokacji tokenów tych farm. Odpowiedź brzmi: nie chcę ponosić dodatkowego ryzyka związanego z korzystaniem z jeszcze jednego projektu. Aczkolwiek jak zobaczymy przy okazji sekcji o Apollo nowo nabyte mIAU umieściłem już na tamtejszej farmie. A w kontekście pozycji na Mirrorze zastanawiam się nad zaprzestaniem dostarczanie płynności. Zyski z tego są znikome, sytuacja na rynku jest nie pewna, być może lepiej za UST z tych pul płynności lepiej będzie dokupić więcej mIAU i m SLV. W każdym razie, na chwilę obecną, sytuacja wygląda następująco:

  • 61,7k USD w puli płynności mIAU-UST wypracowuje 11,25 procent średniej rocznej stopy zwrotu
  • 61,9k USD w puli płynności mSLV-UST wypracowuje ponad 20 procent zysku rocznie

Mamy też otwartą short farmę dla Twittera, która stanowi drugą stronę mojej delta neutralne pozycji. Tutaj wartość mojej pozycji to około 6k USD, a stopa zwrotu to około 8,5 procenta rocznie.

ApolloDAO (Terra)

Tak jak wspomniałem w poprzedniej sekcji, poprzez Apollo zacząłem dostarczać płynność dla pary mIAU-UST. Znajdują się tutaj nowonabyte tokeny mIAU. Wartość mojej pozycji to 39,7k USD, a roczna stopa zwrotu wynikająca z autocompoundingu oraz nagród od Apollo wynosi ponad 13 procent.

Zrezygnowałem z dostarczania płynności dla pary MINE/UST i pozbyłem się tego tokenu.

Astroport (Terra)

Na Astroporcie bez zmian. Zarówno w kontekście moich pozycji, jak i upośledzenia tego projektu. Wprawdzie w styczniu uruchomiono claimowanie nagród z Astro, ale w moim przypadku ono po prostu nie działa. Zespół jest tego świadomy i pracuje nad rozwiązaniem tego problemu. Miejmy nadzieję, że kiedyś się to wydarzy.

LOOP (Terra)

Jeśli już o upośledzonych projektach mowa, to nie sposób nie wspomnieć o LOOP. Po długich zastanowieniach finalnie zdecydowałem się skorzystać z dostarczania puli płynności dla pary aUST-UST. Oprócz tego przeniosłem tutaj również pulę KUJI-UST. Na ten moment moje pule płynności wyglądają następująco:

  • 26,3k USD w puli płynności BLUNA-LUNA generuje 21,5 procenta w skali roku
  • 28k USD w puli płynności aUST-UST generuje 16,84 procent zysku rocznie
  • 1,2k USD w puli KUJI-aUST generuje prawie 78 procent rocznie.

Przypominam, że nagrody są wypłacane w tokenie LOOP. Aby była możliwa wypłata, trzeba trzymać płynność przez co najmniej 2 tygodnie, a jedynym sposobem wypłaty nagród jest odstakowanie tokenów puli płynności. 

Wynalazki

Tak jak wspomniałem w początkowej cześci raportu nie był to miesiąc wynalazków. Przyjrzyjmy się teraz na szybkości posiadanym przeze mnie pozycją.

OlympusDAO (Ethereum)

17,48 OHM generuje dla mnie zysk w wysokości 836,7 procenta w skali roku. Wartość moje pozycji, to około 1,2k USD.

Wonderland (Avalanche)

0,057 wMEMO (czyli zastakowane 3,6 TIME) wypracowuje ponad 82k procent w skali roku. A obecna wartość mojej pozycji to około 1,2k USD.

KlimaDAO (Polygon)

31,74 zastakowanych tokenów KLIMA wypracowuje roczną stopę zwrotu na poziomie 7,6k procent. A obecna wartość moich pozycji to około 2k USD.

Gyro Money (Binance Smart Chain)

8,66 zastakowanych GYRO generuje 4,2k procent w skali roku. A obecna wartość mojej pozycji to 700 USD

Otter Clam (Polygon)

204 zastakownych CLAM generuje stopę zwrotu o wartości 375 procent. Wartość mojej pozycji to około 1k USD.

TempleDAO (Ethereum)

Na dwóch różnych adresach ma zastakowane 31,2k TEMPLE, które wypracowywuje 1177 procent rocznie. Wartość moich pozycji to 23k USD, czyli 40 procent pod kreską od momentu wejścia w projekt na wczesnym etapie white listy.

Ostatnio projekt w końcu uruchomił airdrop tokenu FAITH oraz udostępnił mechanizmy jego działania. Niestety, po raz kolejny, wygląda na to, że twórcy przekombinowali. Cieżko jest dokładnie zrozumieć jak dokładnie działa ten token, a do tego wymaga one co miesięcznego podejmowania akcji. Co wiąże się z koniecznością dokonywania kosztownych transakcji na Ethereum. Chciałbym, aby twórcy TempleDAO w końcu przestali być upośledzeni i zaprzestali wymyślania cudów na kiju, których nikt nie jest w stanie zrozumieć. Zamiast tego dostarczyli proste narzędzie do długoterminowego generowania wartości.  

Co nas czeka w lutym?

Nie wiem